Newsy

W Polsce nie ma rozwiązań dla kobiet z zaawansowanym rakiem piersi. Brakuje innowacyjnych leków

2015-05-28  |  06:45
Mówi:Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Centrum Onkologii w Klinice Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej

prof. Piotr Wysocki, onkolog kliniczny, zastępca dyrektora, Zachodniopomorskie Centrum Onkologii w Szczecinie

Funkcja:Agata Polińska z Fundacji Onkologicznej Osób Młodych Alivia

Krzysztof Łanda, lekarz medycyny, prezes fundacji Watch Health Care

  • MP4
  • Średnia długość życia kobiet z zaawansowanym rakiem piersi wynosi od 2 do 4 lat. To nowotwór nieuleczalny, ale odpowiednia terapia może wydłużyć życie i poprawić jego jakość. Polskie pacjentki od wielu lat czekają na dostęp do innowacyjnych leków, które są powszechnie dostępne w całej Europie. Dodatkowo po wprowadzeniu pakietu onkologicznego nie mogą one liczyć na szybką diagnostykę.

    Pacjentki z zaawansowanym rakiem piersi mogą walczyć jedynie o wydłużenie życia i poprawę jego jakości, nie mają szans na pełne wyzdrowienie. Średnia długość życia wynosi dziś od 2 do 4 lat. Jego wydłużenie jest możliwe przez ułatwienie dostępu do diagnostyki i nowoczesnych terapii.

    Jednym z głównych problemów, które nieomal codziennie napotykamy, jest dostępność nowych innowacyjnych terapii, które w Europie są najczęściej refundowane w stu procentach, a w Polsce ciągle nie ma do nich dostępu, chociaż to są leki znane od wielu lat – mówi Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Centrum Onkologii w Klinice Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej.

    Problem z dostępem do innowacyjnych leków mają pacjentki cierpiące na różne formy zaawansowanego nowotworu piersi. Wśród nich są także kobiety, którym nie zaproponowano żadnej innowacyjnej terapii od ponad 10 lat. Onkolodzy podkreślają, że w leczeniu systemowym ostatnich latach dokonał się duży postęp. Pojawiło się kilka nowych leków, ale nie są one dostępne w Polsce.

    One nie weszły do refundacji, w związku z tym są niedostępne dla polskich pacjentek. Mamy sporo zgłoszeń od kobiet, które chcą w ramach prowadzonego przez nas programu pomocy finansowej pacjentom Skarbonka zbierać na te nierefundowane leki – mówi Agata Polińska z Fundacji Onkologicznej Osób Młodych Alivia. – Czekamy średnio dwa lata na to, aż Ministerstwo Zdrowia ustali, czy jest w stanie dany lek refundować i w jakim zakresie, w jakim wymiarze. Dłużej zajmuje to tylko rządzącym w Rumunii, wszyscy inni radzą sobie z tym problemem szybciej.

    Problemem polskiej służby zdrowia, który utrudnia dostęp do innowacyjnych terapii, jest brak pieniędzy, mimo deklaracji zwiększania nakładów na ten cel.

    W wyniku działania Komisji Ekonomicznej od 2012 roku zaoszczędzono już 3,7 mld zł. Politycy obiecywali, że te pieniądze zostaną przeznaczone na refundację nowych, innowacyjnych leków, do których polscy pacjenci jeszcze nie mają dostępu. Niestety, zostały one skonsumowane na łatanie dziury w budżecie NFZ-u – mówi Krzysztof Łanda, lekarz medycyny, prezes fundacji Watch Health Care.

    Jak wynika z raportu EY przygotowanego dla Fundacji Onkologicznej Osób Młodych Alivia, pacjenci mają dostęp do mniejszej liczby nowoczesnych leków niż chorzy w innych krajach europejskich, nie tylko w Europie Zachodniej, lecz także u najbliższych sąsiadów. Na 30 leków 12 jest w ogóle niedostępnych, 16 jest dostępnych z ograniczeniami, czyli warunki dostępu określa Ministerstwo Zdrowia, a tylko dwa mogą być przepisywane przez lekarzy według ich uznania.

    Okazuje się, że u nas te programy są tak skonstruowane, że prawie połowa leków nie osiąga zużycia 1/4 europejskiej, co oznacza, że warunki włączenia do takiego programu bądź warunki wyłączenia z niego są tak restrykcyjne, że realnie może z nich skorzystać znacznie mniej pacjentów, niż ma to miejsce w innych krajach – podkreśla Polińska.

    Jeszcze w zeszłym roku istniała możliwość wnioskowania o indywidualny dostęp dla naszych pacjentek do nowych leków na podstawie procedury tzw. chemioterapii niestandardowej. W tej chwili jest to już niemożliwe. Nie mamy żadnej opcji ubiegania się o możliwość uzyskania refundacji dla nowych terapii, często absolutnie niezbędnych dla kontynuacji leczenia naszych chorych – wyjaśnia prof. Piotr Wysocki, onkolog kliniczny, zastępca dyrektora Zachodniopomorskiego Centrum Onkologii w Szczecinie.

    W dodatku dzisiejsze rozwiązania systemowe przesuwają środek ciężkości i pieniądze na wczesną diagnostykę. To utrudnia efektywne i szybkie leczenie chorych z zaawansowanym nowotworem.

    Pakiet onkologiczny dotyczy wyłącznie kobiet we wczesnych fazach choroby: od podejrzenia choroby nowotworowej do wdrożenia leczenia. Natomiast zupełnie nie dotyczy on kobiet z zaawansowanym rakiem piersi, które też potrzebują diagnostyki i leczenia na kolejnych etapach, jeżeli ta choroba się rozwija. Dobrze, że powstał pakiet, ale źle, że nie objęto nim wszystkich chorych – mówi Krzysztof Łanda.

    Nie waham się powiedzieć, że jest to grupa niedostrzeżona przez system, która może czuć się poszkodowana, że zachorowały nie kilka miesięcy temu, tylko kilkanaście albo kilkadziesiąt miesięcy temu – mówi prof. Wysocki.

    Zwróceniu uwagi na bardzo trudną sytuację kobiet z zaawansowanym rakiem piersi w Polsce ma służyć inicjatywa „6 miesięcy. Żyć czy umierać?”. Jej inicjatorzy liczą na to, że zebrane głosy poparcia dla tych pacjentek pomogą poprawić ich los. Głosy można oddawać na stronach partnerów akcji, tj. Federacji Stowarzyszeń Amazonki, Polskie Amazonki Ruch Społeczny, Fundacji Rak'n'Roll oraz fundacji Alivia.

    W Polsce ok. 70 tys. kobiet ma zdiagnozowanego raka piersi. U blisko co trzeciej pacjentki z wczesną postacią nowotworu rozwinie się jego zaawansowana postać.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

    Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

    Infrastruktura

    Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

    W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

    Firma

    Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

    Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.