Mówi: | Robert Ogór, prezes zarządu Ambra SA Agata Domaradzka, brand manager Cydr Lubelski |
W tym roku konsumpcja cydru w kraju może wzrosnąć do 15 mln litrów. To może być polski hit eksportowy
Polacy pokochali cydr. Jego spożycie rośnie w tempie dwucyfrowym i szacuje się, że w tym roku sięgnie 15 mln litrów. W porównaniu do spożycia piwa to jednak wciąż niewiele. – Dziś to ok. 0,3 proc. konsumpcji piwa, ale potencjał oceniamy na 1–2 proc. – przekonują producenci Cydru Lubelskiego. To oznacza konsumpcję na poziomie 40–80 mln litrów rocznie. Cydr ma również szansę zdobyć zagraniczne rynki. Do tego jednak konieczne są regulacje, które będą wspierać produkcję napoju z krajowych jabłek.
– Po trzech latach od wprowadzenia cydru na pewno możemy mówić o wielkim sukcesie. Rynek rośnie. W 2015 roku znacznie przekroczył 10 mln litrów, spodziewamy się, że w tym roku wzrost będzie ponownie kilkudziesięcioprocentowy – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Robert Ogór, prezes zarządu Ambra SA, producenta Cydru Lubelskiego.
W 2013 roku spożycie wyniosło 2 mln litrów, rok później było to już przeszło 9 mln. W tym roku konsumpcja może wzrosnąć do 15 mln litrów. Tym samym wartość rynku sięgnie 130 mln zł. Jak podkreśla Ogór, to mniej więcej połowa rynku win musujących czy wermutów. Szacuje się, że do 2025 roku rynek cydru będzie wart 1 mld zł rocznie.
– Patrząc przez pryzmat skali konsumpcji piwa w Polsce, widać, że spożycie cydru nie jest duże. Jeśli nawet zgodnie z prognozami osiągniemy w tym roku poziom 15 mln litrów, to będzie to zaledwie ok. 0,3 proc. spożycia piwa – wskazuje Ogór.
W ubiegłym roku produkcja piwa w Polsce wyniosła ponad 39,4 mln hektolitrów, a statystyczny dorosły wypił ok. 100 litrów tego napoju. Dla porównania spożycie per capita cydru wynosi 0,31 litra na osobę. W Wielkiej Brytanii, która pod tym względem znajduje się w europejskiej czołówce, jest to ponad 17 litrów. Branża liczy jednak na to, że w Polsce spożycie cydru będzie systematycznie rosnąć.
– Oceniamy, że bazowy potencjał tego rynku to 1–2 proc. konsumpcji piwa, co oznacza nawet 80 mln litrów rocznie. Oczekujemy, że za 5 lat rynek cydru przekroczy 1 proc. konsumpcji piwa i będzie rósł w skali kilkudziesięciu procent rocznie – ocenia prezes grupy Ambra
Ok. 30 proc. dorosłych konsumentów deklaruje, że spróbowało cydru. To podobny odsetek co w przypadku whisky. Do spożycia piwa przyznaje się ponad 70 proc. Polaków. Perspektywy rozwoju dla rynku cydru są więc duże.
– Konsumenci w Polsce bardzo jasno określili, czego oczekują od cydru. Stawiają na produkt naturalny, wytwarzany ze świeżego soku z jabłek, nie z koncentratu, bez sztucznych barwników i aromatów. Dla konsumentów szczególnie istotna jest regionalność, pochodzenie produktu, to, kto za nim stoi, jakie są jego korzenie. To podkreśla jego autentyczność i wysoką jakość – podkreśla Agata Domaradzka, brand manager Cydr Lubelski.
Coraz ważniejsza staje się dla konsumentów również różnorodność, rozumiana jako produkcja z różnych odmian jabłek, nie zaś jako stosowanie koncentratów czy dodawanie soków.
– Biorąc pod uwagę to, jakim bogactwem są jabłka w Polsce, ile mamy odmian, które różnią się smakiem, zapachem, wiemy, że możemy stworzyć cydr, który będzie oddawał te charakterystyczne cechy. Oczekujemy takiego rozwoju, jaki widzimy w piwach, czyli zyskujące na popularności piwa regionalne, rzemieślnicze, pszeniczne. Cydr naturalny, ze świeżego soku też może mieć swoje różnorodne gatunki i odmiany – przekonuje Domaradzka.
Polska jest jedną ze światowych potęg pod względem produkcji jabłek. Ponad 3 mln ton to tyle, ile wynoszą zbiory winogron w Hiszpanii. Naturalny cydr musi jednak konkurować na rynku z tańszymi odpowiednikami produkowanymi z koncentratu, a nie ze świeżych owoców. Jak podkreśla prezes grupy Ambra, w Polsce rynek cydru może się rozwijać podobnie jak w Hiszpanii rynek winogron, gdzie ukształtował się silny rynek produktu naturalnego i regionalnego.
– Istotne jest to, aby wzorzec produktu, który tworzy rynek, dawał szansę na stworzenie w skali międzynarodowej unikalnej jakościowej propozycji. Kraje bogate w takie zasoby naturalne wiedzą o tym i tworzą regulacje obejmujące ochronę i promocję ich produktów, opartych o surowce rolne, co umożliwia zagwarantowanie ich najwyższej jakości oraz maksymalne wykorzystanie charakterystycznych walorów – tłumaczy Ogór.
Napój powinien być produkowany w sposób naturalny – taki zapis zdaniem prezesa spółki Ambra powinien się również znaleźć w regulacjach prawnych. Dodaje, że cydr zyskuje dużą popularność właśnie ze względu na to, że jest to produkt naturalny, lekki i regionalny.
– Produkty regionalne mają największą wartość dodaną dla krajów z dużą produkcją rolniczą. Dla strategii eksportowych polskiego cydru potrzebna jest ochrona cydru jako produktu naturalnego – przekonuje Robert Ogór.
Czytaj także
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-19: Niska dostępność małych i tanich samochodów elektrycznych blokuje rozwój rynku. W ciągu kilku lat mają się pojawić modele w przystępnej cenie
- 2024-03-12: Wysokie ceny elektryków to duża bariera w rozwoju elektromobilności w Polsce. Większy wybór tańszych modeli mógłby pobudzić rynek
- 2024-03-06: Pacjenci i lekarze apelują o Narodowy Plan dla Chorób Rzadkich. Aktualizacja strategii ma być gotowa w II kwartale
- 2024-03-06: 70 proc. miodu sprzedawanego w Polsce pochodzi z importu. W kwietniu na etykietach pojawią się nowe oznaczenia kraju pochodzenia
- 2024-02-23: Dwa lata po wybuchu wojny zainteresowanie Polaków pomocą dla Ukraińców jest dużo mniejsze. Potrzeby się zmieniły, ale wciąż są poważne
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-02-21: Imigranci zarobkowi w Polsce mieszkają w coraz lepszym standardzie. Rynek kwater pracowniczych zyskuje na znaczeniu
- 2024-03-19: Zapotrzebowanie na lokale dla imigrantów będzie rosnąć. Kwestie mieszkaniowe powinny być elementem polityki migracyjnej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Sektor ochrony zdrowia odpowiada za większe emisje CO2 niż lotnictwo. Zielone zmiany wymagają drastycznego przyspieszenia
Sektor ochrony zdrowia ponosi znaczące konsekwencje wynikające z rosnącej liczby ekstremalnych zjawisk klimatycznych, ale też poważnego zanieczyszczenia powietrza, a koszty z tym związane będą rosły. Z drugiej strony sam sektor też się przyczynia do zmian klimatycznych – odpowiada za 4 proc. emisji CO2, czym wyprzedza takie branże jak żegluga czy lotnictwo. O potrzebie przyspieszenia zielonych zmian w ochronie zdrowia coraz więcej się mówi, ale to wymaga konkretnych działań. Temu ma służyć powołana właśnie do życia Zielona Koalicja dla Zdrowia, w której uczestniczy prawie 30 podmiotów i której patronuje m.in. Narodowy Fundusz Zdrowia.
Ochrona środowiska
Nowa kadencja samorządów pod znakiem działań energetycznych i klimatycznych. 15 mld euro z UE może przyspieszyć zmiany w tym zakresie
Do wyborów samorządowych pozostał nieco ponad tydzień. Jak pokazuje nowy raport Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju, na samorządowców nadchodzącej kadencji będzie czekać wiele wyzwań związanych z energetyką i polityką klimatyczną, które wynikają zarówno z regulacji UE, jak i oczekiwań społecznych. Jednak w praktyce możliwości aktywnego działania samorządów w tym obszarze są tak szerokie, jak umożliwiają im to regulacje prawne. – Tutaj pewnych rozwiązań po prostu nie ma albo są w dość dokuczliwy sposób szczegółowe i stwarzają samorządom duże trudności. Dlatego potrzebna jest interwencja rządu, żeby umożliwić samorządom aktywne działania – ocenia dr Wojciech Szymalski, prezes Fundacji Instytut na rzecz Ekorozwoju.
Prawo
Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
Częste zmiany regulacyjne i postęp technologiczny wymuszają na specjalistach ds. finansów ciągłe nabywanie nowych kompetencji, doszkalanie i uaktualnianie swojej wiedzy. Ci, którzy potrafią się dostosować do szybkich zmian i wesprzeć swoimi umiejętnościami rozwój biznesu, mogą jednak liczyć na większe możliwości rozwoju kariery. – Finanse operują w świecie, który coraz szybciej się zmienia. To powoduje, że w przyszłości ludzie z obszaru finansów będą musieli poświęcać dużo więcej energii na to, żeby dotrzymać tempa – mówi Kuba Neneman, head of finance.ai, commercial data science manager w Shellu.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.