Mówi: | Zbigniew Baranowski |
Funkcja: | rzecznik |
Firma: | Poczta Polska |
Z elektronicznego potwierdzenia odbioru w Poczcie Polskiej korzysta już blisko 100 firm
Rośnie liczba firm, które wybierają elektroniczne potwierdzenie odbioru (EPO) zamiast tradycyjnych, papierowych zwrotek. Nowe rozwiązanie to oszczędność czasu dla klientów operatora, wśród których dużą część stanowi sektor finansowy. To również ułatwienie przy sprawach sądowych – elektroniczne potwierdzenie odbioru jest prawnie wiążące jako dowód w sądzie.
– Z naszej usługi elektronicznego potwierdzenia odbioru korzystają już banki, firmy ubezpieczeniowe czy windykacyjne. Co ważne, w skali miesiąca odnotowujemy blisko 100-proc. wzrosty wysyłanych potwierdzeń dostarczenia lub zwrotu przesyłki poleconej. Nadawcy chcą mieć pełną informację o doręczeniu przesyłki poleconej lub jej zwrocie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Zbigniew Baranowski, rzecznik Poczty Polskiej.
Elektroniczne potwierdzenie odbioru to usługa głównie dla klientów biznesowych Poczty. To alternatywa dla tradycyjnej, papierowej zwrotki.
– Dla naszych klientów oznacza to przede wszystkim skrócenie procesów, które są istotne w prowadzeniu ich biznesów – mówi Zbigniew Baranowski.
Rzecznik podkreśla, że EPO można się posługiwać jako dowodem w postępowaniach sądowych.
– W przeciągu 12 miesięcy od nadania takiej przesyłki ze zwrotnym elektronicznym potwierdzeniem odbioru, jeżeli jest konieczność okazania takiego dokumentu w sądzie, Poczta Polska weryfikuje to, wystawia poświadczenie takiego dokumentu i bez problemu możemy z tego rozwiązania korzystać także na drodze sądowej – wyjaśnia Baranowski.
Elektroniczne potwierdzenie odbioru to jeden z elementów większego procesu, jakim jest cyfryzacja i elektronizacja usług pocztowych.
– Mamy elektroniczne awizo, z którego korzysta dzisiaj już 100 tys. klientów, mamy elektroniczną informację o doręczeniu przesyłki, możliwość nadania elektronicznej kartki czy listu przez internet, który Poczta Polska drukuje i doręcza w tradycyjnej formie. Jest też możliwość wydrukowania z internetu znaczka pocztowego, naklejenia go na list i wysłania tradycyjną drogą – wymienia rzecznik Poczty Polskiej.
Operator konsekwentnie rozszerza swoje portfolio elektronicznych usług, które wychodzą naprzeciw oczekiwaniom zmieniającego się rynku. Od dłuższego czasu spadają wolumeny papierowej korespondencji i rośnie znaczenie usług elektronicznych. Ten trend będzie się utrzymywał, na co wskazują ubiegłoroczne badania klientów, jakie przeprowadziła Poczta Polska.
– W grupie najmłodszych klientów blisko 80-90 proc. uczestników deklarowało, że chce drogą elektroniczną – czyli poprzez komórkę lub internet – kontaktować się z dostawcami usług masowych. To oznacza, że takie firmy jak Poczta Polska nie mają innego wyjścia, tylko muszą elektronizować swoją ofertę tak, aby coraz młodsze pokolenia chciały z usług Poczty Polskiej korzystać – tłumaczy Baranowski.
Poczta Polska zapowiada dalszy rozwój i doskonalenie swojej oferty elektronicznych usług. W ten sposób firma chce lepiej wykorzystywać posiadane zasoby, m.in. dobrze rozwiniętą sieć placówek, logistykę oraz doświadczenie.
– Poczta Polska jest dzisiaj jedyną firmą logistyczną, pocztową w tym kraju, która jest w stanie realizować bardzo złożone i skomplikowane zlecenia na rynku pocztowym dotyczące obsługi przesyłek na terenie całego kraju. Firma ma blisko 7,5 tys. placówek. Dociera właściwie do każdego zakątka kraju, co trudno jest zrealizować naszym konkurentom. Wszystkie te elementy, czyli właśnie infrastruktura, placówki, przeszkolony i doświadczony personel, możliwość dotarcia do każdego właściwie zakątka kraju powodują, że dzisiaj jesteśmy najważniejszym graczem, liderem na tym rynku –podkreśla rzecznik Poczty Polskiej.
Czytaj także
- 2024-04-22: Bezpieczeństwo paliwowe w Polsce wymaga inwestycji w nowe moce magazynowe. Branża przyspiesza też zieloną transformację
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-04-23: Efekt Taylor Swift na rynku najmu krótkoterminowego. Europejska trasa koncertowa pozwoli wynajmującym zarobić miliony
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-23: Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-16: Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy
- 2024-04-03: Wielu Polaków od bankructwa po utracie pracy dzieli jedna pensja. 61 proc. uważa, że wydarzenia ostatniego roku powinny skłonić ich do regularnego oszczędzania
- 2024-04-02: Rynek wynajmu krótkoterminowego bardzo szybko rośnie. Co roku przybywa na nim kilka tysięcy apartamentów i domów wakacyjnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.
Ochrona środowiska
Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
Postulat ochrony najcenniejszych lasów w Polsce znalazł się zarówno w „100 konkretach na pierwsze 100 dni rządów”, jak i w umowie koalicyjnej zawartej po wyborach 15 października 2023 roku. W wyznaczonym terminie nie udało się dotrzymać wyborczej obietnicy, ale prace nad nowymi regulacjami przyspieszają. Wśród priorytetów jest objęcie ochroną 20 proc. lasów najbardziej cennych przyrodniczo i ustanowienie kontroli społecznej nad lasami. Ministerstwo Klimatu i Środowiska konsultuje swoje pomysły z przedstawicielami różnych stron, m.in. z leśnikami, ekologami, branżą drzewną i samorządami.
Motoryzacja
Dwie duże marki chińskich samochodów w tym roku trafią do sprzedaży w Polsce. Są w stanie konkurować jakością z europejskimi producentami aut
Według danych IBRM Samar w Polsce w pierwszych dwóch miesiącach 2024 roku zarejestrowano 533 auta chińskich producentów. Jednak niedługo mogą się one pojawiać na polskich drogach znacznie częściej, ponieważ swoją obecność na tutejszym rynku zapowiedziało już kilku kolejnych producentów z Państwa Środka. Chińskich samochodów, przede wszystkim elektryków, coraz więcej sprzedaje się również w Europie. Prognozy zakładają, że ich udział w europejskim rynku do 2025 roku ma zostać niemal podwojony. – Jakość produktów dostarczanych przez chińskich producentów jest dzisiaj zdecydowanie lepsza i dlatego one z powodzeniem konkurują z producentami europejskimi – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.