Newsy

Zachodnie firmy IT przestały uważać Białoruś i Ukrainę za rynki stabilne. Polskie firmy na tym korzystają

2014-09-22  |  06:15

Rynki ukraiński i białoruski to duża szansa dla polskich firm IT, mimo że zapotrzebowanie na usługi i oprogramowanie nie jest tam tak duże jak w Polsce. Dotąd dużym problemem była konkurencja ze strony rosyjskich dostawców, ale konflikt polityczny ogranicza teraz ich możliwości. Również zachodnie firmy przestały uważać te rynki za stabilne, a Ukraina i Białoruś to również zagłębie wykwalifikowanej kadry dla polskich firm.

Zarówno na Ukrainie, jak i na Białorusi rynki wewnętrzne są stosunkowo małe. Dodatkowo poziom cen oczekiwanych przez tamtejszych odbiorców jest dużo niższy niż w Polsce, nie mówiąc już o krajach starej Europie.

System informatyczny w Warszawie kosztuje dwa czy trzy razy więcej niż system o takich samych lub podobnych parametrach w Mińsku czy we Lwowie – mówi Mariusz Topór, menadżer ds. rozwoju firmy Ericpol, dostawcy m.in. oprogramowania dla sektora przedsiębiorstw. – Trochę utrudnia to prowadzenie sprzedaży. Wiele firm próbowało sprzedawać tam różnego rodzaju usługi i oprogramowanie, ale trudno konkurować z tamtejszymi producentami z powodu relatywnie wysokich cen w stosunku do lokalnych oczekiwań.

Zdaniem eksperta polscy producenci mają jednak na tamtejszych rynkach dość unikalną pozycję. Oferowane przez krajowe firmy ceny nie są jeszcze do końca zachodnie, a jakość jest bardzo dobra.

 Występują jednak inne zjawiska, które przeszkadzają w prowadzeniu interesów. Tamtejsze rynki są bardzo silnie penetrowane przez Rosjan. Zarówno na Białorusi, jak i Ukrainie istnieją mocne związki z firmami rosyjskimi, np. osobiste czy kapitałowe. Zachowanie Rosjan jest przy tym dużo bardziej agresywne niż to, na jakie stać polskie przedsiębiorstwa – mówi Mariusz Topór.

Napięcie między Ukrainą a Rosją może tę konkurencję ograniczyć, również fakt, że firmy zachodnioeuropejskie przestały postrzegać ten region jako stabilny.

– Paradoksalnie sytuacja polityczna i militarna może być dla nas korzystna. Konflikt spowodował, że firmy zachodnie przestały postrzegać kraje na wschodzie Europy jako stabilne. My nie mamy takiego problemu – mówi Topór. – Jeśli chodzi o decyzje co do rozwoju naszego biznesu na Ukrainie, to nie ma wątpliwości co do tego, że kierunek będzie utrzymywany. Ericpol nie ma zamiaru ograniczać działalności w tym kraju. Jeśli chodzi o rozwój biznesu rozumiany jako dostarczanie usług czy produktów bardziej skupiamy się na Białorusi.

Polska firma otworzyła w 2004 r. we Lwowie (Ukraina), a w 2007 r. w Brześciu (Białoruś) placówki, które świadczą usługi na rynek krajowy, a pośrednio także dla zagranicznych klientów.

Wszystkie najlepsze praktyki, jakie mamy wdrożone, obejmują również nasze placówki zagraniczne. W związku z tym jesteśmy w stanie zapewnić bardzo wysoką jakość za rozsądną cenię i stanowi to dodatkową gwarancję dla naszej firmy w razie, gdybyśmy mieli w Polsce trudności z pozyskaniem odpowiedniej liczby wykwalifikowanych pracowników informatycznych – tłumaczy Mariusz Topór.

W jednym i drugim kraju, jak przekonuje Topór, jest wielu dobrych specjalistów IT, dobrze wykwalifikowanych, nieodbiegających wykształceniem i pracowitością od pracowników z Europy Zachodniej. Oba kraje stały się w ostatnich latach zagłębiami usług outsourcingowych, offshoringowych (obsługujących poszczególne procesy w przedsiębiorstwach).

Edukacja inżynierów w obu tych krajach zawsze była na bardzo wysokim poziomie. Jest tam bardzo dużo zdolnych matematyków, ludzi, którzy potrafią tworzyć algorytmy, a my potrafimy z tego korzystać – przypomina Mariusz Topór. – Kontrahenci europejscy właśnie tam realizują swoje potrzeby dotyczące różnego rodzaju usług informatycznych: na Białorusi i Ukrainie wytwarzane i utrzymywane jest oprogramowanie. Oba kraje mają bardzo wysoki potencjał w tym zakresie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

Problemy społeczne

W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

 Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

Konsument

Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.