Newsy

Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie

2024-04-05  |  06:20
Mówi:prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Piotr Skarżyński
Funkcja:zastępca kierownika Zakładu Teleaudiologii i Badań Przesiewowych Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu
Światowe Centrum Słuchu w Kajetanach

Obraz zdrowia publicznego w Polsce to z jednej strony niskie zainteresowanie szczepieniami i programami badań profilaktycznych, a z drugiej – otwartość na wdrażanie innowacyjnych rozwiązań – przypominają eksperci z okazji Światowego Dnia Zdrowia, który co roku obchodzony jest 7 kwietnia. Innowacje w medycynie to z kolei zarówno usprawnianie działania systemu, jak i lepsze diagnozowanie oraz prowadzenie terapii. Coraz głośniej mówi się o tym, by pacjentów leczyć tak, żeby po rekonwalescencji wracali do możliwie pełnego funkcjonowania w społeczeństwie. W niektórych aspektach polskie placówki mogą być uważane za pionierów w innowacji.

– Zagrożenia dla zdrowia publicznego, które towarzyszą dyskusjom różnych ekspertów, skupiają się z jednej strony na powikłaniach po COVID-zie i tym, co nas może czekać przy okazji różnych innych infekcji, które mogą być spowodowane chociażby wirusami – mówi agencji Newseria Innowacje prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Piotr Skarżyński, zastępca kierownika Zakładu Teleaudiologii i Badań Przesiewowych Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu w Światowym Centrum Słuchu w Kajetanach. – Część osób wyraża pewne wątpliwości w kontekście szczepień, a ich wyszczepialność jest mniejsza, niż była. Dodatkowo mamy tutaj problem migracyjny, gdzie osoby, które do naszego kraju przyjeżdżają z terenów objętych wojną na Ukrainie, już teraz może w mniejszym stopniu były szczepione według innych kalendarzy i ta odporność może nie być prawidłowa.

Wyszczepialność w Polsce, nie tylko przeciw COVID-19, ale i grypie, jest na niskim poziomie. W pełni zaszczepionych przeciw COVID-19 jest 61,5 proc. osób w Polsce, a to liczba odnosząca się do podstawowego schematu, obejmującego przyjęcie dwóch iniekcji. Z uwagi na to, że wirus mutuje, zaleca się przyjmowanie dawek przypominających, które są udostępniane bezpłatnie. Mimo to każda kolejna dawka cieszy się mniejszą popularnością. Szczepionki przeciw grypie przyjmuje około 4 proc. populacji, a szczytowe zainteresowanie przypadło na sezon 2001/2002, kiedy to odsetek zaszczepionych nieznacznie przekroczył 10 proc.

O tym, że profilaktyka kuleje, mówi się jednak nie tylko w odniesieniu do szczepień, ale i korzystania z badań. Przykładowo program Profilaktyka 40+ przyciągnął do lipca ubiegłego roku zaledwie 2,7 mln osób z 20 mln uprawnionych. Eksperci są zdania, że zbliżająca się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej może być dobrą okazją do tego, by profilaktykę uczynić ważnym tematem działań i debaty.

– To wymaga większej obserwacji i współpracy z różnego rodzaju specjalistami w zakresie samorządów, placówek edukacyjnych oraz medycyny pracy. To jest dyskusja, w jakich obszarach powinniśmy ustawić takie miejsca, gdzie sprawdzamy nasze zdrowie i w jaki sposób dalej pacjent powinien być poprowadzony na ścieżce terapeutycznej, jeśli w tych badaniach będą wyniki nieprawidłowe – komentuje prof. Piotr Skarżyński. – Kolejny aspekt zagrożeń dla zdrowia publicznego to cały czas kwestie związane z problemami kardiologicznymi i onkologicznymi. Jest bardzo wiele nowych terapii, które są wprowadzane. One są kosztowne, więc dochodzą kwestie związane z refundacją tych terapii i ich dostępnością.

1 kwietnia zaczęła obowiązywać nowa lista leków refundowanych. Jak podkreśliła ministra zdrowia Izabela Leszczyna, znalazła się na niej rekordowa liczba 33 nowych terapii, m.in. z obszaru ginekologii, onkologii ginekologicznej, kardiologii i chorób rzadkich. Ministerstwo wprowadziło także dwie listy polskich leków. Pierwsza z nich obejmuje leki wytwarzane w Polsce albo leki, do których wytworzenia wykorzystano substancję czynną wyprodukowaną na terenie kraju, a druga to leki wytwarzane w Polsce z wykorzystaniem substancji czynnej wytwarzanej w Polsce. Celem tego typu działań jest zwiększenie udziału w rynku leków wytwarzanych przez polski przemysł farmaceutyczny, a także zachęta do rozwoju krajowej produkcji substancji czynnych i leków.

– Innowacje nieodzownie towarzyszą systemowi ochrony zdrowia nie tylko w naszym kraju, ale też na całym świecie. Czasy COVID-u pokazały, jak w wielu rzeczach możemy się wspierać telemedycyną. Kolejne miesiące i lata dokonały weryfikacji tego, co ma zastosowanie, a co powinno być jeszcze ulepszone dla pacjenta, i to nie tylko z punktu widzenia innowacji danych rozwiązań, ale także ochrony danych osobowych, dostępności do danych i tego, w jaki sposób możemy z tego korzystać, ponieważ nie wszyscy nadal mają smartfony i mogą używać tych narzędzi do monitorowania swojego stanu zdrowia. Niemniej jednak innowacje w zakresie cyfryzacji, digitalizacji służby zdrowia oraz weryfikacji tych terapii za pomocą obiektywnych mierników są takim etapem, który będzie na pewno towarzyszył nam w najbliższych miesiącach i latach, aby to leczenie było efektywne nie tylko z punktu widzenia ekonomistów, ale też z punktu widzenia jakości życia i efektywności klinicznej – mówi zastępca kierownika Zakładu Teleaudiologii i Badań Przesiewowych Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.

Zmieniający się obraz tego, jakimi narzędziami posługuje się medycyna, sprawi, że kontynuowany będzie trend polegający na cyfryzacji systemu ochrony zdrowia i wdrażaniu innowacyjnych narzędzi, zarówno robotycznych, jak i informatycznych, w tym opartych na algorytmach sztucznej inteligencji.

– W zakresie wielu specjalności polska służba zdrowia jest bardzo innowacyjna i wprowadza wiele rozwiązań jako jedna z pierwszych lub pierwsza na świecie, więc są u nas pewnego rodzaju czempioni, którzy z tego korzystają. To jest czasami jedna osoba, jeden ośrodek w skali całego kraju – wskazuje ekspert.

Jedną z takich specjalności jest laryngologia, a konkretnie audiologia. Światowe Centrum Słuchu w Kajetanach wykonuje najwięcej na świecie operacji poprawiających słuch. Polscy pacjenci od lat mają dostęp do najnowocześniejszych technologii w zakresie leczenia wad słuchu. W obszarze zainteresowań badawczych jest już nie tylko kwestia poprawy słuchu, ale też taki dobór metod i terapii pozabiegowej, by pacjenci zyskali jak największy komfort życia. W tym przypadku miernikiem jest rozumienie mowy, które przekłada się na płynną komunikację z otoczeniem.

– Często dana operacja czy dane urządzenie, implant jest z punktu widzenia chirurgicznego stosunkowo prosty do wszczepienia. Niezwykle istotne jest jednak to, w jaki sposób to wpłynie na pacjenta, czyli jak on będzie z tego dalej korzystał. Dlatego zwiększamy nasze zasoby pod kątem rehabilitantów, osób, które w dalszej części będą się zajmować tymi pacjentami. W dużo większym stopniu kontaktujemy się z pacjentami, którzy przekazują nam swój feedback, na czym polega ich terapia i co możemy ulepszyć. Chcielibyśmy, aby te urządzenia były mniejsze, bardziej efektywne i pozwalały w jeszcze lepszy sposób rozumieć mowę w sposób naturalny – mówi prof. Piotr Skarżyński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych

Czas trwania postępowań sądowych, zamiast maleć, w ostatnich latach wzrósł. W przypadku spraw gospodarczych przewlekłość procesów może oznaczać paraliż działalności firmy, a w konsekwencji nawet jej upadłość. Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej receptą na ten stan rzeczy powinna być informatyzacja systemu sądowego, zwiększenie jego finansowania oraz ograniczenia zakresu przypadających do rozstrzygnięcia spraw, w których orzeczenia nie wymagają kompetencji sądów. Niepotrzebna jest też procedura gospodarcza.

Transport

Mazowieckie lotniska będą mogły wkrótce obsłużyć 40 mln pasażerów rocznie. Trwają przygotowania do modernizacji na Okęciu i w Modlinie

Lotnisko Chopina, które właśnie obchodziło 90. urodziny, może w tym roku obsłużyć nawet 20 mln pasażerów. To o 10 proc. więcej niż rok  temu. Aby sprostać rosnącemu ruchowi turystycznemu w kolejnych latach, potrzebne jest jednak zwiększenie przepustowości. Planowana rozbudowa do 2028 roku pozwoli obsługiwać rocznie nawet 30 mln pasażerów. Łącznie z możliwościami lotnisk w Modlinie i Radomiu ma to być ok. 10 mln pasażerów więcej.

Ochrona środowiska

Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe

Na początku czerwca mają zostać uruchomione dwa pierwsze komponenty cyfrowej repliki Ziemi. To inicjatywa Komisji Europejskiej, w ramach której powstaje superzaawansowana symulacja zjawisk, m.in. atmosferycznych i klimatycznych, do jakich dochodzi na Ziemi. Oparte na bogatych zbiorach danych, m.in. ze zdjęć satelitarnych, i ich zaawansowanej analizie narzędzia pozwolą z dwutygodniowym wyprzedzeniem przewidywać zdarzenia pogodowe, precyzując prognozę do obszarów podzielonych na kwadraty o boku zaledwie kilku kilometrów. Będą mogły być wykorzystywane także w planowaniu miast, farm wiatrowych czy w rolnictwie. W tworzeniu rozwiązania bierze udział polski dostawca rozwiązań chmurowych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.