Newsy

Maja Hyży: Na preselekcje do Eurowizji 2023 mam hit. Jestem z tego utworu bardzo zadowolona, więc wyjdę na scenę dumna i pewna siebie

2023-01-04  |  06:21

Wokalistka jest przekonana, że jej utwór przygotowany specjalnie na tę okazję zrobi furorę i to właśnie ona będzie reprezentować Polskę podczas finału Eurowizji na scenie w Liverpoolu. Na razie z niecierpliwością czeka na krajowe preselekcje i ma nadzieję, że znajdzie się w gronie finalistów. Piosenka Mai Hyży nosi tytuł „Never Hide” i powstała we współpracy z producentem Mroza.

Eurowizja 2023 ma się odbyć w maju w Wielkiej Brytanii. Reprezentant Polski zostanie wybrany w finale krajowych eliminacji 26 lutego. Maja Hyży bez wahania zgłosiła się do udziału w konkursie i wierzy, że uda jej się pokonać innych kandydatów.

– Robimy hit, tego jestem pewna. I mam zamiar dobrze się bawić, a co najważniejsze, jestem z tego utworu bardzo zadowolona, więc wyjdę na scenę dumna i pewna siebie, co też jest akurat ważne w odbiorze. Nie mogę się doczekać, aż już większe grono słuchaczy usłyszy ten numer. Kreacja też się już szykuje, więc zobaczymy, jak nam pójdzie, czy przejdziemy do preselekcji, a jeżeli do preselekcji, to co dalej, bo jest trochę tych kroków – mówi agencji Newseria Lifestyle Maja Hyży.

Wokalistka nie ukrywa, że Eurowizja to dla niej ważny konkurs i już od dłuższego czasu o nim marzy. Kiedyś była już o włos od realizacji tego planu.

– Kiedyś już udało mi się zakwalifikować do preselekcji Eurowizji, natomiast nie przeszłam dalej. To jest bardzo fajna przygoda, a jeżeli teraz stworzyliśmy coś, co idealnie wpasowuje się w te wszystkie eurowizyjne ramy, to czemu nie spróbować. Dla artystów, dla wokalistów to jest superprzeżycie i superdoświadczenie, więc dlatego znów próbujemy – dodaje.

W ubiegłym roku Polskę podczas Eurowizji reprezentował Krzysztof Ochman. Wokalista zajął 12. miejsce. Zwycięzcą konkursu został ukraiński zespół Kalush Orchestra z piosenką „Stefania”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.