Newsy

Na rynku pożyczek pozabankowych rośnie konkurencja. Provident chce walczyć o klientów nową ofertą

2015-02-26  |  06:45

Polacy coraz częściej pożyczają w sektorze pozabankowym. Wraz z rozwojem rynku rośnie też na nim konkurencja. Provident Polska chce utrzymać swoją pozycję na rynku, oferując nowe produkty, m.in. pożyczki konsolidacyjne czy kredyty dla małych i średnich firm. Stawia też na sprzedaż online. Rynek już wkrótce ma uporządkować przygotowywana przez resort finansów regulacja.

Rynek pożyczkowy stał się rynkiem bardziej nasyconym, wzrosła aktywność konkurentów. fakt, że pojawia się konkurencja powoduje, że musimy być bardziej innowacyjni. Mimo, że działamy na rynku polskim już prawie 18 lat i mamy tu ugruntowaną pozycję pożyczkodawcy, który jest bezpieczny, cieszy się zaufaniem u naszych klientów, to jednak musimy się otworzyć na nowe oczekiwania grupy klientów – mówi Agnieszka Kłos, dyrektor departamentu finansowego w Provident Polska.

Provident Polska obsłużył w ubiegłym roku 848 tys. klientów w Polsce i na Litwie. Spółka odnotowała 1-proc. wzrost liczby klientów i 3-proc. wzrost udzielonych pożyczek. To przyczyniło się do osiągnięcia o 14-proc. większego zysku przed opodatkowaniem.

Jak podkreślają przedstawiciele Providenta, w ostatnich miesiącach roku warunki rynkowe były trudniejsze niż w pierwszej połowie. Powodem był właśnie wzrost aktywności konkurencji, w szczególności firm udzielających pożyczek chwilówkowych. Spółka spodziewa się coraz większej presji konkurencyjnej, dlatego o utrzymanie pozycji chce walczyć nową ofertą produktów.

Jedną z innowacji produktowych jest pożyczka konsolidacyjna. To odpowiedź na potrzeby naszych klientów, którzy np. u naszej konkurencji zaciągnęli pożyczkę, która miała być za zero złotych, a nie mogli poradzić z jej spłatą i zostali narażeni na dodatkowe koszty opłat karnych lub windykacyjnych bądź za przedłużenie okresu spłaty – wyjaśnia Kłos.

W ubiegłym roku w ofercie znalazła się również pożyczka ze spłatą miesięczną. Do tej pory klienci mogli spłacać raty jedynie w systemie tygodniowym. Jak podkreśla Agnieszka Kłos, oferta ta wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, którzy wcześniej korzystali z usług bankowych i do takiego systemu rat są przyzwyczajeni.

Provident Polska wprowadził w tym roku również ofertę dla małych przedsiębiorców.

Oferta ta ma być skierowana do firm, które mają niezbyt długą historię i są prowadzone przez indywidualnego przedsiębiorcę, który nie do końca ma czas, żeby sprostać wszystkim wymogom pożyczek na rynku bankowym. Właśnie takim przedsiębiorcom chcemy wyjść naprzeciw, oferując im małe pożyczki, które wspomogą ich w bieżącej działalności, a nie będą obciążone aż tak dużymi formalnościami jak w sektorze bankowym – wyjaśnia dyrektor departamentu finansowego w Provident Polska.

W ubiegłym roku Provident obsłużył 8 tys. klientów z tego sektora, udzielając im pożyczek o wartości 33 mln zł.

W zdobywaniu nowych klientów ma pomóc również nowy kanał sprzedaży – przez internet. W grudniu ubiegłego roku działalność rozpoczęła spółka Hapi Pożyczki, która umożliwia zaciągnięcie pożyczki od 1,5 tys. do 7,5 tys. zł online.

Rynek pożyczkowy czekają zmiany regulacyjne. Resort finansów kończy prace nad nowymi przepisami, które mają uporządkować rynek i wyeliminować z niego podmioty zagrażające bezpieczeństwu klientów.

W tym momencie na rynku pożyczek pozabankowych działa ogromna rzesza firm, które nie są rejestrowane, nie wiemy, na jakiej zasadzie działają. Klient nawet nie ma gdzie sprawdzić, jak taka firma pożyczkowa działa. Dlatego też uważamy, że taka regulacja, która miejmy nadzieję opuści Ministerstwo Finansów i będzie uchwalona przez Sejm jeszcze w tej kadencji, przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa klientów – podkreśla Agnieszka Kłos.

W ubiegłym roku wzrosty zanotował nie tylko Provident Polska, lecz także cała grupa, do której należy. Liczba klientów International Personal Finance i udzielanych przez spółkę kredytów wzrosła odpowiednio o 2 proc. i  5 proc. w ujęciu rocznym. Przychód za rok wzrósł o 13 proc. IPF liczy na jeszcze szybszy wzrost w 2015 roku. Mają w tym pomóc ekspansja geograficzna, nowe kanały sprzedaży oraz produkty. Spółka rozwija działalność na 13 różnych rynkach, m.in. w Meksyku i w Bułgarii. W najbliższym czasie oczekuje zezwolenia na wejście na rynek w Hiszpanii.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.