Newsy

Szwedzcy naukowcy: Dłuższe życie najczęściej oznacza także wydłużony proces umierania. Wielu seniorów wymaga przed śmiercią intensywnej opieki

2023-07-05  |  06:15

Wiele starszych osób na rok przed śmiercią wymaga długoterminowej opieki zdrowotnej lub hospicyjnej. Naukowcy na podstawie bazy danych zgonów w Szwecji sformułowali hipotezę, że wydłużenie średniej oczekiwanej długości życia może również oznaczać wydłużony proces umierania. Problem z jej udowodnieniem polega przede wszystkim na tym, że trudno określić punkt początkowy tego procesu. Badacze podkreślają, że wydłużony proces umierania nie mieści się zwykle w definicji tzw. dobrej śmierci, chociaż z drugiej strony trudno o tej definicji mówić, skoro temat jest często pomijany w debacie publicznej. Będzie on jednak coraz poważniejszym wyzwaniem dla szybko starzejących się społeczeństw.

Naukowcy po raz pierwszy przyjrzeli się wszystkim zgonom w Szwecji w latach 2018–2020, biorąc pod uwagę ostatni rok życia osób w wieku 70 lat i starszych. Zebranie danych na tak dużą skalę stało się możliwe dzięki wykorzystaniu rejestrów ludności. Badacze zidentyfikowali sześć różnych typów trajektorii końca życia. Kryterium było to, czy, jak bardzo oraz w jakim zakresie w ostatnim roku życia potrzebna była opieka medyczna czy geriatryczna.

– Chcieliśmy odejść od typowego sposobu prowadzenia badań. Jeśli chodzi o zdrowie publiczne i demografię, zazwyczaj dokonuje się stratyfikacji zgonów według wieku w momencie zgonu, płci, czasami również według przyczyny śmierci i sytuacji społeczno-ekonomicznej. My natomiast staraliśmy się stworzyć klasyfikację zgonów, która odzwierciedla, jak przebiegał okres poprzedzający śmierć. Inaczej mówiąc, próbowaliśmy opisać typologie przebiegu końcowego etapu życia – mówi agencji Newseria Innowacje Marcus Ebeling z Instytutu Badań Demograficznych im. Maxa Plancka w niemieckim Rostocku, który przeprowadzał badania wraz ze współpracownikami z Karolinska Institutet w Sztokholmie.

Naukowcy na podstawie swoich badań sformułowali hipotezę, że większa długość życia może oznaczać także wydłużenie procesu umierania. Zaznaczają przy tym, że do tej pory nikt nie zdefiniował czasu rozpoczęcia procesu umierania.

– Możemy stwierdzić, że udział zgonów związanych z chorobami degeneracyjnymi, wymagających wcześniej opieki geriatrycznej czy medycznej, rośnie wraz z wiekiem w momencie zgonu. Na podstawie tych wyników stworzyliśmy hipotezę, że dłuższe życie może być związane z większym prawdopodobieństwem powolnego umierania – wskazuje naukowiec. – Jednak aby ją udowodnić, musielibyśmy odpowiedzieć na kluczowe pytanie: kiedy właściwie zaczynamy umierać. Jeśli jednak spojrzymy na nasze wyniki i na fakt, że choroby degeneracyjne, takie jak demencja czy choroba Alzheimera, stają się głównymi przyczynami zgonów w krajach rozwiniętych, dostrzegamy wiele tendencji i dowodów z różnych źródeł, które mogą potwierdzać naszą hipotezę. Niezależnie od tego, czy jest prawdziwa, czy nie, powinna być rozpatrywana w kontekście dyskusji na temat zwiększonej długości życia i przygotowania systemów opieki zdrowotnej do wyższych wskaźników zgonów w przyszłości.

Demografowie sugerują, że na opóźnienie pojawienia się wielu chorób i poprawę przeżywalności wpłynął postęp medycyny. To m.in. skutkuje coraz większą oczekiwaną długością życia. Jednak może też oznaczać dłuższy okres kumulacji chorób i konieczność opieki pod koniec życia. To stoi w opozycji do pojęcia tzw. dobrej śmierci, rozumianej jako stan, w którym człowiek ma świadomość, kontrolę nad swoim ciałem i umysłem i nie wymaga intensywnej opieki. W kontekście społecznym dłuższy proces umierania oznacza szereg wyzwań dla systemów opieki zdrowotnej związanych m.in. z zapewnieniem opieki długoterminowej czy kosztami leczenia.

– Staraliśmy się nie tylko zyskać nową perspektywę na śmierć na poziomie populacji, ale także chcieliśmy wnieść wkład do dyskusji na temat dobrej śmierci. To ważne, ponieważ liczne kraje, na przykład Niemcy czy Polska, doświadczają obecnie starzenia się populacji. To z kolei oznacza, że w przyszłości nastąpi wzrost bezwzględnej liczby zgonów. Na przykład dla Szwecji ONZ prognozuje 20–25 proc. więcej zgonów w ciągu 20–25 lat. Potrzebne będzie wsparcie systemu opieki zdrowotnej – osoby starsze będą potrzebować poradnictwa i opieki, na co system opieki zdrowotnej musi być przygotowany – podkreśla Marcus Ebeling.

Jego zdaniem rozpoczęcie przygotowań wymaga jednak dyskusji publicznej na temat śmierci i umierania.

– Śmierć w zbyt dużym stopniu stała się problemem opieki zdrowotnej, a nie tematem, który musimy zaakceptować jako część życia. Potrzebna jest dyskusja, w ramach której można szerzej mówić o tym, w jaki sposób starzejące się społeczeństwo, współcześni ludzie z oczekiwaną długością trwania życia na poziomie ponad 80 lat wyobrażają sobie śmierć. To pomoże wypracować pewien konsensus co do działań, jakie powinni podjąć decydenci i przedstawiciele publicznej służby zdrowia, aby przygotować infrastrukturę do jak najpełniejszej realizacji wyobrażeń ludzi na temat dobrej śmierci – mówi ekspert z Instytutu Badań Demograficznych im. Maxa Plancka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.