Newsy

ZUS wesprze przedsiębiorców w walce ze skutkami pandemii. Firmy czekają też na rozwiązania ze strony rządu

2020-03-18  |  06:30

Rząd pracuje nad specustawą, której celem jest ograniczenie wpływu pandemii koronawirusa na gospodarkę i firmy. Te najbardziej obawiają się zatorów płatniczych i problemów z płynnością. NBP ocenia, że ich sytuacja na razie jeszcze nie pogorszyła się znacząco, ale potrzebne są szybkie działania, które zmniejszą straty i ograniczą ryzyko upadłości. Mechanizmy pomocowe zastosował już ZUS, który umożliwi odroczenie płatności składek. Przedsiębiorcy apelują o rozwiązania, które pozwolą rozłożyć ciężar strat nie tylko na firmy, lecz także pracowników i rząd, bo żadna ze stron nie jest w stanie ponieść 100 proc. kosztów.

Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia liczba zarażonych koronawirusem SARS-CoV-2 na całym świecie wzrosła już do ponad 173 tys. osób w 152 krajach, a liczba zgonów przekroczyła 7 tys. W Polsce potwierdzono jak dotąd ponad 200 przypadków, ale Ministerstwo Zdrowia spodziewa się, że w przyszłym tygodniu liczba zakażonych będzie już czterocyfrowa.

– Z pandemią nie poradzi sobie ani rząd, pracodawcy, ani pracownicy. Każda ze stron musi współpracować i ponosić koszty. Jeżeli ze względu na koronawirusa stanie zakład pracy, trzeba będzie znaleźć rozwiązania, które zostaną podzielone między pracownika, pracodawcę a państwo. Pomoc państwa jest absolutnie konieczna, aczkolwiek firmy też się dokładają. Mamy już sygnały o takich, które przestawiają swoją produkcję na kombinezony ochronne, przekazywane potem nieodpłatnie do szpitali. To jest pospolite ruszenie. Mamy nadzieję, że za tym szybko pójdą rozwiązania prawne i finansowe, które ulżą wszystkim stronom poszkodowanym wirusem – mówi agencji Newseria Biznes Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan.

Rozprzestrzeniająca się epidemia stanowi też coraz poważniejsze zagrożenie dla polskiej gospodarki – podkreślił zarząd NBP po specjalnym poniedziałkowym posiedzeniu. Wskazał, że sytuacja płynnościowa większości podmiotów na razie jeszcze nie pogorszyła się znacząco, ale w niektórych sektorach jest to już widoczne. Przedsiębiorcy najbardziej boją się zatorów płatniczych i utraty płynności, część eksporterów już teraz nie otrzymuje należnych płatności od swoich kontrahentów zagranicznych, a działalność wielu firm jest ograniczona, np. wskutek przymusowej kwarantanny pracowników bądź konieczności pozostawania w domach. Na to nakłada się pogorszenie nastrojów, które prowadzi do ograniczenia zakupów towarów nieżywnościowych i usług oraz zakłócenia globalnych sieci podaży i inwestycji.

 Ważne jest, żeby w przypadku zamykania zakładów pracy, np. z powodu kwarantanny, znaleźć system podziału tych obciążeń, bo jasne jest, że nie da się przerzucić 100 proc. kosztów na państwo. Niemcy są pod tym względem dobrze przygotowane z punktu widzenia prawa pracy. Mają instytucje, na które można przenosić odpowiedzialność, rozkładać koszty między pracownika, który dostaje nieco mniejszą pensję, a firmę i państwo – mówi Maciej Witucki.

Radykalnym, ale skutecznym rozwiązaniem w ocenie NBP może też być umożliwienie firmom czasowego obniżenia wynagrodzeń pracowników, ale nie niżej niż płaca minimalna i na określony okres, przy obowiązku późniejszego wyrównania. To rozwiązanie ma być dla obu stron i tak korzystniejsze niż upadłość i bezrobocie.

Bank centralny zapowiedział skup obligacji skarbowych na rynku wtórnym i działania, które mają zapewnić płynność bankom, a Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała wczoraj o obniżce stóp procentowych o 0,5 pkt proc. w celu pobudzenia gospodarki. Specjalny pakiet rozwiązań, których celem jest ograniczenie wpływu pandemii koronawirusa na gospodarkę i firmy, zapowiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.

– Mamy już pierwsze informacje o tym, co rząd planuje w ramach programów pomocowych. Mówi się o pomocy de minimis, czyli o kredytach, ubezpieczeniach kredytów, a nawet ewentualnych umorzeniach kredytów dla przedsiębiorstw, które będą cierpiały z powodu płatności – mówi prezydent Konfederacji Lewiatan.

Jak podkreśla, istotne jest również, aby rząd uwzględnił w programie pomocowym osoby samozatrudnione, których jest w Polsce ok. 2 mln i bez wsparcia na poziomie państwa znajdą się w bardzo trudnej sytuacji.

Część postulatów uwzględnił już ZUS, który wczoraj wprowadził możliwość odroczenia płatności składek o trzy miesiące na wniosek płatnika. Dla składek za okres luty–kwiecień br. zostanie wprowadzony tryb uproszczony: jeden dokument z dołączonym oświadczeniem, w którym przedsiębiorca wskaże, jak koronawirus wpłynął na brak możliwości opłacenia przez niego należności. Dodatkowo ZUS zapowiedział też wstrzymanie części działań egzekucyjnych oraz zawieszenie i wydłużenie spłaty już zawartych układów ratalnych o trzy miesiące.

– Ważne jest też opóźnienie regulacyjne. Wszystkie nowe regulacje, które miały w najbliższym czasie wchodzić w życie, powinny być opóźnione o co najmniej sześć, a nawet dziewięć miesięcy. Na koniec marca firmy muszą zgłosić deklarację VAT, ale absolutnie nie będą w stanie tego wykonać w momencie, kiedy księgowi pracują zdalnie albo są całkiem wyłączeni ze względu na wirusa – mówi Maciej Witucki. – Kolejny element to zamrożenie trwających postępowań – zarówno podatkowych, kontrolnych, jak i spraw cywilnych. To ważne, aby rząd ogłosił, że jeśli zatrzymaliśmy kraj, to zatrzymujemy też wszystkie procedury prawne, które się w tym czasie toczą.

Większość organizacji eksperckich, które przedstawiły swoje propozycje do specustawy dotyczącej koronawirusa, postuluje również czasowe zwolnienie pracodawców na kilka miesięcy z obowiązku płacenia podatków, a także odroczenie obowiązku składania deklaracji podatkowych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.