Newsy

Firmy mają problem z rozliczaniem podatku od nieruchomości. 65 proc. odprowadza go w nieprawidłowej wysokości

2019-01-22  |  06:30
Mówi:Przemysław Smoczyński, starszy konsultant, Dział Podatków i Opłat, Ayming Polska

Kamila Kęsicka, manager Działu Podatków i Opłat, Ayming Polska

  • MP4
  • Dwie na trzy firmy w Polsce odprowadzają za niski bądź za wysoki podatek od nieruchomości. Prawie połowa przedsiębiorstw ma nadpłaty z tego tytułu – wynika z analiz Ayming Polska. Eksperci podkreślają, że złożenie korekty pozwala jednak odzyskać nadpłaty z tytułu podatku od nieruchomości do 5 lat wstecz. Z końcem stycznia upływa termin składania deklaracji o wysokości podatku od nieruchomości, więc jest to dobry moment, żeby zweryfikować poprawność rozliczeń.

    Podatek od nieruchomości to dla przedsiębiorstw istotna pozycja w kosztach, ale jego prawidłowe rozliczenie pozostaje dużym wyzwaniem dla firm. Z raportu Ayming Polska „Podatek od nieruchomości. Grunt to… rozliczyć go prawidłowo” wynika, że 65 proc. przedsiębiorców w Polsce odprowadza za niski lub za wysoki podatek od nieruchomości, gubiąc się w gąszczu przepisów prawno-podatkowych.

    Analizy Ayming pokazują też zależności pomiędzy wysokością obciążenia podatkowego a prawidłowością rozliczenia. Im wyższy podatek od nieruchomości płaci firma, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że rozlicza go we właściwy sposób. Niemal co drugie przedsiębiorstwo (44 proc.), którego obciążenie z tytułu podatku od nieruchomości w skali roku wynosi powyżej 200 tys. zł, odprowadza daninę w zawyżonej wysokości. Wśród największych płatników, odprowadzających ponad 3 mln zł rocznego podatku, ten odsetek sięga już 71 proc.

    – Szansa na znalezienie nadpłaty jest tym większa, im wyższy podatek płaci przedsiębiorca. Dobra informacja jest taka, że przepisy pozwalają na skorygowanie zeznań podatkowych do pięciu lat wstecz, tak więc istnieje możliwość odzyskania nadpłat od 2014 roku – podkreśla Przemysław Smoczyński, starszy konsultant w Dziale Podatków i Opłat w Ayming Polska.

    Weryfikacja rozliczenia i złożenie korekty pozwala nie tylko odzyskać nadpłaty z tytułu podatku od nieruchomości do 5 lat wstecz, lecz także zmniejszyć obciążenia podatkowe w przyszłości. Główną przyczyną nieprawidłowych rozliczeń są kwestie administracyjne. W Polsce jest prawie 2,5 tys. gmin, które tworzą lokalne systemy podatkowe. Każdy z nich może się różnić wysokościami stawek, zwolnieniami podatkowymi, formularzami deklaracji czy interpretacjami przepisów prawa podatkowego. To problem zwłaszcza dla tych firm, które mają nieruchomości w kilku lokalizacjach i muszą się liczyć z odmiennym podejściem do rozliczania podatku w każdej gminie.

    – Inna ważna kwestia to konstrukcja ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, która zawiera liczne odesłania do innych ustaw, przede wszystkim do Prawa budowlanego, w którym znajdują się niejasne i nieprecyzyjne definicje. To budzi liczne spory pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi – zauważa Przemysław Smoczyński.

    Nadpłaty podatku biorą się również z nieznajomości aktualnych przepisów prawa i zmian w ustawodawstwie, zakwalifikowania składników majątku do nieodpowiedniej kategorii podatkowej lub bazowania na nieprawidłowych pomiarach budynków i budowli. Z danych Ayming wynika, że najwięcej nadpłat przedsiębiorstw (44 proc.) dotyczy budowli, co ma związek z mało przejrzystą definicją budowli, zawartą w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. 25 proc. nadpłat to konsekwencja problemów z prawidłowym określeniem powierzchni użytkowej budynków, a 31 proc. wynika z niewłaściwego zakwalifikowania gruntów do odpowiedniego podatku.

    – Aby prawidłowo rozliczyć podatek od nieruchomości, konieczne jest kompleksowe i zarazem indywidualne podejście. Po pierwsze, należy łączyć wiedzę prawno-podatkową z wiedzą techniczną. Po drugie, należy stale monitorować zmiany zachodzące na majątku przedsiębiorcy, np. dotyczące powierzchni użytkowej budynków czy aktualnego sposobu wykorzystywania gruntów – mówi Kamila Kęsicka, manager Działu Podatków i Opłat w Ayming Polska.

    Prawidłowe rozliczenie podatku od nieruchomości jest dość trudne, ponieważ wymaga od firm znajomości specjalistycznych ustaw i odnalezienia się w gąszczu niejednoznacznych przepisów. Co więcej, na podatek od nieruchomości często wpływają zmiany w przepisach niepodatkowych.

    – Sama ustawa o podatkach i opłatach lokalnych powoduje trudności interpretacyjne dla przedsiębiorców. Dlaczego? Ponieważ zawiera odesłanie bezpośrednio do ustawy Prawo budowlane oraz odesłanie pośrednie do ustawy Kodeks cywilny czy choćby ustawy o portach i przystaniach morskich. Takie połączenia przepisów powodują, że przedsiębiorcy mają problemy w ich prawidłowym zastosowaniu. Zróżnicowana struktura nieruchomości w każdej branży wymaga indywidualnego podejścia. Dlatego nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, który mógłby się stać receptą na sukces przy rozliczaniu podatku od nieruchomości – mówi Kamila Kęsicka.

    Prawidłowe naliczanie podatku od nieruchomości jest jednak bardzo ważne, szczególnie na etapie planowania przyszłych inwestycji. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą oszacować przyszłe wydatki i uniknąć nadpłat. Natomiast zwrot ewentualnych nadpłat firmy mogą wykorzystać na rozwój swojej działalności.   

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku

    W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć  w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

    Problemy społeczne

    Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych

    Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

    Regionalne - Śląskie

    Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji

    Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.