Newsy

Polacy piją coraz więcej wina wysokiej jakości. Hitem ostatnich lat są wina mołdawskie

2017-06-30  |  06:40

Systematycznie rośnie sprzedaż wina. Choć z 7 litrami spożycia na osobę Polska jest daleko za światową czołówką, to powoli goni winiarskie potęgi. Dużą rolę w popularyzacji tego trunku odgrywają dyskonty, jednak coraz więcej Polaków szuka win wytrawnych lepszej jakości. Coraz większą popularnością cieszą się wina mołdawskie. Do Polski trafia nawet co czwarta butelka wina wyprodukowana w Mołdawii.

– Rynek win w Polsce szybko się to zmienia. Wino konkuruje z takimi trunkami jak piwo i wódka. Kilka lat temu nie było na to szans, dzisiaj widzimy, że Polacy piją coraz więcej wina, kiedyś było to 1,5 litra, teraz 4 litry, w całości ok. 7 litrów wina. Rynek wina jest rozwojowy, nie ma ryzyka finansowego, wino się rozwija i nie ma wewnętrznych ani zewnętrznych przeszkód, które mogłyby go zatrzymać – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Witold Franczak, wiceprezes firmy Partner Center, dystrybutora win importowanych.

W międzynarodowych rankingach Polacy pod względem spożycia wina wciąż są w tyle Europy (35. miejsce). Francuzi wypijają rocznie 45 litrów wina (15 razy więcej), niewiele mniej Portugalczycy (42 litry) czy Włosi (37 litrów). Rynek rośnie jednak w siłę. Jak wynika z raportu KPMG, od 2004 roku do 2015 roku sprzedaż win gronowych, zarówno spokojnych, jak i musujących, wzrosła w Polsce o 56 proc. Jeszcze 3 lata temu przeciętny Polak wypijał 3 litry wina. Obecnie, wedle różnych szacunków, to od 5,5 do 7 proc. (łącznie z winami owocowymi).

– Polacy piją dwa razy więcej wina, niż pili. W ostatnich miesiącach ten przyrost jest jeszcze większy, około 9–11 proc., zostały wprowadzone nowe wina wytrawne, następuje zmiana w piciu win półwytrawnych i półsłodkich na rzecz półwytrawnych. Idziemy w dobrym kierunku, konsumpcja zmienia się w tym kierunku, w którym każdy kraj, w którym nie rosną winogrona, musiał przejść – ocenia Franczak.

Jak podkreśla ekspert, większa popularność win, to w dużej mierze efekt ich sprzedaży w dyskontach. Zwłaszcza że jak wynika z danych GFK, najważniejszym kanałem (w ujęciu wartościowym), w którym gospodarstwa domowe zaopatrują się w wino, są sklepy dyskontowe jak Biedronka czy Lidl (39 proc. wartości wszystkich zakupów win gronowych).

– Nastąpiło przesunięcie konsumpcji wina do małych miejscowości i na wieś. Dużą rolę we wprowadzeniu win na wsi odegrała Biedronka, wprowadziła ona te wina, których ci ludzie nigdy nie mogli wypić i znaleźć w dobrej cenie. Jest to praca importerów i sieci, to daje efekty, których nie spodziewali się analitycy – tłumaczy wiceprezes Partner Center.

Jednocześnie coraz więcej Polaków kupuje wina świadomie, sięga po wytrawne, dopasowuje je do potraw czy pór roku. To efekt większej świadomości.

– Polacy dojrzeli do wina, wyjeżdżają do krajów produkujących wino, głównie krajów Morza Śródziemnego i Morza Czarnego. Wino promowane jest przez dziennikarzy, w filmach, w gazetach. Do tego nastąpiła zmiana stylu życia, Polacy zaczęli żyć spokojniej, zaczęli szukać przyjemności, połączyli jedzenie z winem – przekonuje ekspert.

Większa jest też kultura picia alkoholu. Częściej po trunek sięgają smakosze, którzy są w stanie zapłacić za butelkę znacznie więcej. Partner Center, dystrybutor importowanych win, od lat wyznacza kierunki na polskim rynku, inspiruje zachowania konsumentów. Aktywnie uczestniczy w kreowaniu kultury spożywania alkoholu poprzez integrację ze światem nauki i sztuki.

– Przez 26 lat firma Partner Center była trendsetterem rynku. Wyprzedzamy rynek, pomagamy w rozwoju kultury, jesteśmy sponsorami festiwali, pomagamy artystom, teatrom – podkreśla Franczak.

Firma została wyróżniona nagrodą kapituły TERAZ POLSKA! w kategorii Usługa, import i dystrybucja win butelkowanych. Dobrze przyjęte przez Polaków zostały kolekcje win Dor i win mołdawskich.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii

– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.

Finanse

Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach

Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.

Transport

Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów

W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.