Mówi: | Rafał Trzaskowski |
Funkcja: | minister administracji i cyfryzacji |
Jeszcze w tym roku cała e-administracja na jednym portalu i z jednym hasłem
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji pracuje nad ulepszeniem platformy elektronicznych usług administracyjnych. Chce, by ePUAP gromadził jak najwięcej e-usług, a dostęp do nich był łatwiejszy. Dlatego jeszcze w tym roku ma zostać wprowadzony jeden kod dostępu, który na zasadzie bankowego PIN będzie umożliwiał załatwienie wielu administracyjnych spraw online.
– Chcemy, żeby było jak najwięcej państwa w internecie, czyli, żeby państwo świadczyło swoje usługi za pomocą internetu i żeby obywatel mógł załatwiać problemy z administracją nie wychodząc z domu – mówi o priorytetach Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji minister Rafał Trzaskowski.
Lista dostępnych na platformie ePUAP usług elektronicznych już w tej chwili jest długa, ale dostęp do nich wciąż jest utrudniony: trudno je odnaleźć, formularze są skomplikowane, a w niektórych przypadkach niemożliwe jest załatwienie całej sprawy od początku do końca online. Problem ten ma rozwiązać zmieniony profil zaufany, który da Polakom możliwości skorzystania z całej e-administracji przy pomocy jednego hasła.
– Chcielibyśmy, żeby był jeden PIN, czyli jeden kod dostępu, jeden sposób weryfikacji do tych wszystkich usług. I pracujemy nad tym, żeby taki PIN – tak jak na karcie kredytowej – wyodrębnić. Profil zaufany już funkcjonuje, tylko że chcemy go ulepszyć tak, żeby był bardziej bezpieczny i miał zastosowanie do jak największej liczby określonych e-usług. Mamy nadzieję, że z tym będziemy gotowi już w tym roku – tłumaczy Rafał Trzaskowski.
Trzecim priorytetem resortu, obok rozwoju e-państwa i zwiększaniem dostępu do internetu, jest również inwestowanie w kompetencje Polaków w wykorzystaniu infrastruktury internetowej i mobilnej. A te wciąż nie są wysokie: jedna trzecia dorosłych obywateli nigdy nie korzystała z internetu, głównie są to osoby 50+ oraz mieszkańcy wsi i małych miast.
– Wielu ludzi nie wie, że internet służy nie tylko do zabawy, lecz także, że poprawia ich szanse na przykład na rynku pracy. Mamy problemy także z podstawowymi kompetencjami, np. jak się po tym internecie poruszać. I to jest dla nas bardzo ważne zadanie. Nie wystarczy wybudować sieci, w internecie musi być coś interesującego dla obywateli. I obywatele muszą o tym wiedzieć – podkreśla minister.
Dlatego z Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa, na który do 2020 roku zostanie przeznaczone 2 mld euro, 135 mln euro trafi na programy dla zdolnych programistów, Centra Aktywności Cyfrowej, gdzie możliwe będzie zdobycie podstawowych umiejętności, a także wspieranie inicjatyw społecznych podnoszących kompetencje cyfrowe wśród społeczeństwa.
– Na przykład w programie Latarnicy Polski Cyfrowej uczymy ludzi starszych, jak korzystać z internetu. Chcielibyśmy tego typu programy rozwijać, również będziemy kierować się bezpośrednio do przedsiębiorców, żeby mogli rozwijać swoje kompetencje cyfrowe – zapewnia Rafał Trzaskowski.
70 proc. Polaków jest w zasięgu internetu. Dostęp do szerokopasmowego internetu o prędkości co najmniej 30 Mbps ma połowa gospodarstw domowych (16,9 mln), ale w 2020 roku powinno być to 100 proc. (zgodnie z Europejską Agendą Cyfrową). To oznacza duże wyzwania nie tylko w zakresie budowy infrastruktury i cyfrowej edukacji, lecz także w zakresie bezpieczeństwa danych.
– Cyberbezpieczeństwo to sprawa podstawowa. Mamy strategię z tym związaną w Polsce. Również w Unii Europejskiej trwają prace zarówno nad rozporządzeniem, które mówi o stopniu bezpieczeństwa sieci, jak i nad dyrektywą w zakresie bezpieczeństwa wszystkich sieci infrastrukturalnych, łącznie z tymi najbardziej narażonymi na ataki gałęziami przemysłu. Równocześnie myślimy, jak w przyszłości implementować tego typu rozwiązania – twierdzi minister administracji i cyfryzacji.
Czytaj także
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-07: Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-03-22: Polskie firmy poniżej unijnej średniej pod względem cyfryzacji. Większość nie korzysta z chmury, elektronicznej wymiany informacji czy sztucznej inteligencji
- 2024-03-13: K. Gawkowski: Cyfryzacja powinna być głównym tematem polskiej prezydencji w UE. Chcemy być liderem cyfrowych przemian
- 2024-04-05: Cyfryzacja polskiej energetyki mocno spowolniła. Pilną potrzebą jest wdrożenie rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-04: Polska odstaje od innych państw UE w leczeniu raka prostaty. Od kwietnia br. z programu lekowego mogą wypaść kolejne nowoczesne terapie [DEPESZA]
- 2024-01-29: Polska Akademia Nauk wymaga reform organizacyjnych i finansowych. W ubiegłym roku 40 proc. pracowników w instytutach zarabiało poniżej płacy minimalnej
- 2024-02-12: System grantowy w zapaści. Szans na dofinansowanie nie ma 90 proc. projektów badawczych kierowanych do Narodowego Centrum Nauki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.
Problemy społeczne
Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Regionalne - Śląskie
Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.