Mówi: | Marek Sowa |
Funkcja: | Marszałek Województwa Małopolskiego |
Małopolska wyda miliard złotych na infrastrukturę kolejową
W 2015 r. ma ruszyć Szybka Kolej Aglomeracyjna w Małopolsce. Pierwsze pociągi pojadą jednak już za rok. Województwo na rozwój tej części transportu publicznego wyda nawet miliard złotych do 2020 r. Nowe rozdanie unijnych pieniędzy to dla regionu prawie 3 mld euro dofinansowania do inwestycji.
– W tej chwili realizujemy kilka projektów systemu Park&Drive oraz przygotowujemy wspólny bilet i system informacyjny – mówi o zaawansowaniu prac nad Szybką Koleją Aglomeracyjną Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego. – Później będziemy go rozwijali o kolejne strefy, zwłaszcza, jeśli chodzi o system parkingowy. Bardzo ważnym elementem jest budowanie dogodnego systemu przesiadkowego, żeby można było integrować zarówno komunikację miejską, jak również przewozy pasażerskie koleją.
Kolejnym elementem jest zakup pociągów. Podpisano już umowę z firmą Newag, która dostarczy 19 zespołów trakcyjnych dla czterech województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, śląskiego i podkarpackiego za ponad 320 mln zł. Pociągi będą kursować m.in. na trasach Kraków-Rzeszów, Kraków-Katowice i Kraków-Ostrów Świętokrzyski. Na samą Małopolskę przypada z tego przetargu sześć składów. Dla SKA z kolei 10 pociągów dostarczy bydgoska PESA za ponad 120 mln zł.
– Łącznie po tych transakcjach flota małopolskich pociągów do przewozów pasażerskich będzie wynosiła w sumie 30 – mówi Sowa, ale dodaje, że do optymalnego działania systemu przewozów potrzeba jeszcze drugie tyle składów. – To nie jest mało, ale o połowę za mało w stosunku do potrzeb.
Samo województwo małopolskie zainwestowało w ten system do tej pory ok. 350 mln zł. Jak wylicza marszałek, do zakończenia całości inwestycji może być potrzebne jeszcze nawet pół miliarda złotych.
– Wszystkie linie kolejowe są po rewitalizacji, ale nie ma taboru. Wszystko, co po tych liniach jeździ, jest starsze od nas, więc siłą rzeczy wymiana taboru musi po prostu kosztować – przekonuje marszałek. – Mówimy o projekcie, który tylko z poziomu regionalnego będzie kosztował pewnie z 1 mld złotych łącznie, a jak doliczymy do tego rewitalizację linii, to każda linia jest liczona w setkach milionów złotych.
W pierwszej kolejności do użytku wejdzie linia łącząca Kraków z Wieliczką i Tarnowem. Jak zapewnia Marek Sowa, nastąpi to prawdopodobnie w ciągu roku. Całość projektu ma się zakończyć do roku 2020, czyli do końca przyszłej perspektywy finansowej UE.
17 mld zł na inwestycje
Małopolska na nowym rozdaniu unijnych pieniędzy zdecydowanie zyska. W podziale środków na nową perspektywę przyjęto zupełnie inny algorytm niż obowiązywał dotychczas. Jak ocenia marszałek, jest on o wiele bardziej sprawiedliwy i korzystniejszy dla województwa.
– Prawdopodobnie będzie to kwota 2 mld 915 mln euro, co po przeliczeniu na złote da nam wsparcie rzędu 12 mld zł na inwestycje rzędu 16-17 mld złotych. To jest około 60 proc. więcej niż dotychczas, więc projektów, które będą mogły być zrealizowane, będzie zdecydowanie więcej – mówi Marek Sowa.
Większość inwestycji dotyczy infrastruktury. Poza koleją – także dróg, w tym budowy obwodnic – m.in. Wierzchosławic, Tuchowa i Lisiej Góry. W planach jest też budowa mostu na Wiśle w miejscowości Borusowa, realizowanego wspólnie z województwem świętokrzyskim.
– Drugim pakietem działań będzie przestrzeń publiczna. Mam na myśli rewitalizacje centrów miast, wsi i uzdrowisk. Trzeci element – cały pakiet związany z poprawą efektywności energetycznej, z lepszym wykorzystaniem energii, termomodernizacja, OZE, cały pakiet związany z poprawą jakości powietrza, a więc komunikacja miejska, wymiana pieców, podłączania do sieci ciepłowniczej – mówi marszałek. – To są działania, na które pójdzie ponad 1,2 mld euro, a więc kwota nieporównywalna z tym, co było dotychczas.
Czytaj także
- 2024-05-09: Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
- 2024-02-20: Pociągi autonomiczne rozwiążą problem braków kadrowych. Na ich pojawienie się w Polsce jeszcze zaczekamy
- 2023-12-28: Rekordowy rok dla PKP Intercity. W 2024 roku spółka chce przekroczyć barierę 70 mln pasażerów
- 2024-01-05: Szereg nowych przetargów w planach PKP Intercity na 2024 rok. W realizacji strategii taborowej mogą pomóc środki z UE
- 2023-12-05: Koszty realizacji inwestycji kolejowych kilkadziesiąt procent wyższe niż przed wybuchem wojny. Branża apeluje o waloryzację kontraktów
- 2023-11-17: W trwającej perspektywie finansowej UE Mazowsze dostanie na rozwój ok. 9,5 mld zł. W tym i przyszłym roku na beneficjentów czeka prawie setka naborów w nowych konkursach
- 2023-10-05: Wielomiliardowe inwestycje na kolei nabierają rozpędu. Pociągi będą się poruszać z maksymalną prędkością 250 km/h
- 2023-09-19: Ogromny wzrost liczby turystów w Małopolsce. Przyczynia się do tego promocja regionu i organizacja wydarzeń międzynarodowych
- 2023-09-25: Wojna w Ukrainie zaburzyła rozwój gospodarki i turystyki Podkarpacia. Strategia Karpacka na szczeblu UE szansą dla całego regionu
- 2023-10-25: Ulgi inwestycyjne w ramach Polskiej Strefy Inwestycji popularne w Małopolsce. Przyniosły w regionie 15 mld zł inwestycji w ciągu pięciu lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.
Problemy społeczne
Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Regionalne - Śląskie
Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.