Mówi: | Robert Zaklika |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | ATM SA |
Rynek big data urósł w ciągu roku o 18 mld dol. Koniunkturę napędzają banki, przemysł i medycyna
Instytucje finansowe, przemysł, koncerny medyczne oraz e-commerce to najwięksi odbiorcy i użytkownicy wielkich zbiorów danych, tzw. big data. Coraz częściej z tej technologii korzystają także małe i średnie przedsiębiorstwa. Pozwala ona między innymi lepiej adresować ofertę oraz zwiększać skuteczność marketingu i komunikacji z rynkiem. Wartość globalnego rynku big data to ok. 130 mld dol.
– Krajowi producenci czy firmy zajmujące się e-commerce wchodzą na rynek big data, choć w Polsce jest on wciąż o wiele mniejszy niż za granicą – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Zaklika, wiceprezes zarządu ATM SA. – Natomiast widzimy, że cały krajowy sektor tego rodzaju hurtowni danych coraz szybciej rośnie. Przewidywania co do zapotrzebowania na ten rok są dwukrotnie większe niż na poprzednie dwanaście miesięcy, co wskazuje, że niemal na pewno będziemy mieć boom. Zainteresowanie usługami w centrach danych, które muszą obsłużyć takie funkcje, będzie coraz wyższe.
Według firmy analitycznej IDC wartość globalnego rynku big data to 130,1 mld dol., czyli o ponad 18 mld dol. więcej niż przed rokiem. W najbliższych latach sektor ma rosnąć w tempie dwucyfrowym, by w 2020 roku osiągnąć wartość ponad 203 mld dol. 78 proc. badanych przez IDC firm stwierdziło, że big data ma największy potencjał do przeobrażenia modelu biznesowego w ciągu kolejnych trzech lat.
Dane są wykorzystywane przez firmy nie tylko do budowania pozycji na rynku, lecz także do osiągania zysków. Monetyzacja danych będzie kluczowym wyzwaniem w kolejnych miesiącach. Analitycy IDC oceniają, że ok. 30 proc. danych jest realnie wykorzystywanych przez firmy. Poza danymi wewnętrznymi firm coraz większe znaczenia zyskują źródła zewnętrzne. Badania Gartnera wskazują, że w tym roku ok. 30 proc. danych w przedsiębiorstwach będzie pochodziło z zewnętrznych hurtowni big data.
– W tej chwili niewiele przedsiębiorstw profesjonalnie zajmuje się analizą big data – przyznaje Robert Zaklika. – W Polsce mamy się jednak czym pochwalić na tym polu, gdyż działa u nas największa w Europie hurtownia big data – Cloud Technologies, której cała infrastruktura ulokowana jest w centrum danych Atmana. Nie ulega wątpliwości, że rynek będzie się szybko rozwijał, a usługa stanie się powszechnie dostępna, nawet dla średnich i małych firm w zależności od dostępnych narzędzi.
Koniunkturę na rynku napędzają szczególnie dwie kluczowe dla tego sektora grupy odbiorców: banki oraz firmy przemysłowe. Jak wynika z badania firmy SAP, aż 86 proc. największych instytucji finansowych na świecie deklaruje, że w najbliższych latach ich priorytetem będzie zorientowanie działań na konsumenta (tzw. customer centricity), w tym przede wszystkim dopasowanie oferty do konkretnych osób. Kluczem do sukcesu w takim działaniu ma być właśnie wykorzystanie big data. Duży udział w rozwoju rynku takich rozwiązań mają także firmy medyczne oraz handel, głównie e-commerce.
– Banki wiodą prym w wykorzystaniu danych, głównie do oceny zdolności kredytowej klientów – informuje wiceprezes Robert Zaklika. – W medycynie big data pozwala odpowiednio diagnozować pacjenta czy tworzyć dla niego strategię medyczną w zakresie leczenia zarówno teraz, jak i w przyszłości. Inne jest wykorzystanie analizy danych w e-commerce czy handlu samochodami, gdzie trzeba zwracać szczególną uwagę na zachowanie i preferencje klienta, na czym koncentruje się jego uwaga, co go najbardziej interesuje i jak zachowa się w przyszłości.
IDC prognozuje, że duży popyt na nowoczesne technologie analityczne będzie generowany także przez przedsiębiorstwa przemysłowe. Popyt na tego rodzaju rozwiązania będzie napędzał między innymi tzw. Przemysł 4.0, ideę, której podstawą jest właśnie big data, oraz IoT, czyli internet rzeczy.
Czytaj także
- 2024-05-16: Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
- 2024-05-14: Projekt budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej nabiera tempa. Ruszają prace geologiczne w miejscu planowanej inwestycji
- 2024-05-10: Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
- 2024-05-14: Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci
- 2024-05-13: Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-05-13: Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku
- 2024-05-07: Stworzenie cyfrowego bliźniaka Ziemi coraz bliżej. Pomoże precyzyjniej przewidywać klęski żywiołowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Szybki rozwój 5G w Orange Polska. Do końca roku operator uruchomi 3 tys. stacji dających dostęp do nowej technologii
– W całym kraju jest już 1,5 tys. stacji 5G obsługujących pasmo C, ale cały czas pracujemy nad zwiększeniem zasięgu i włączamy kolejne. Do końca roku klienci Orange Polska będą korzystać łącznie z 3 tys. stacji, które włączamy zarówno w dużych aglomeracjach, jak i w mniejszych miejscowościach – zapowiada Jolanta Dudek, wiceprezes Orange Polska ds. rynku konsumenckiego. Jak podkreśla, ta technologia, która na dobre ruszyła w Polsce z początkiem tego roku, jest dla konsumentów rewolucją w korzystaniu z mobilnego internetu. Wraz z jej upowszechnianiem Polacy kupują też coraz więcej telefonów obsługujących sieć 5G – łącznie w ich rękach jest już 3,25 mln takich smartfonów, a dostępność takiego sprzętu poprawiają coraz bardziej przystępne ceny.
Finanse
Trwają prace nad reformą finansowania samorządów. Mają zyskać większą autonomię i niezależność budżetu od zmian w podatkach
Ministerstwo Finansów przedstawiło założenia reformy finansowania jednostek samorządu terytorialnego. Resort przekonuje, że po jej wprowadzeniu dochody samorządów będą wyższe i niezależne od decyzji podatkowych podejmowanych na szczeblu centralnym. Dochody JST mają być określane poprzez wskazanie procentowego udziału danej jednostki w dochodach podatkowych na jej terenie, nie tylko w przypadku PIT-u i CIT-u, ale też podatku zryczałtowanego. Ministerstwa do końca maja mają też dokonać przeglądu zadań zlecanych samorządom, co będzie służyć ich wystandaryzowaniu.
Transport
Nadchodzi kumulacja inwestycji finansowanych ze środków UE. Wykonawcy muszą się przygotować na problemy z dostępnością kadr i zasobów
W związku z odblokowaniem środków unijnych firmy – zwłaszcza z sektora budowlanego – spodziewają się w tym roku boomu w inwestycjach infrastrukturalnych. Barierą dla ich realizacji może się jednak okazać dostępność rąk do pracy. Przedsiębiorcy obawiają się też, że kumulacja inwestycji w krótkim czasie może pociągnąć za sobą wzrost popytu nie tylko na kadry, ale i materiały czy specjalistyczne usługi podwykonawcze, co z kolei może się przełożyć na wzrost cen. – Od strony formalnej jesteśmy przygotowani do poradzenia sobie z tą kumulacją. Jest możliwość punktowych zmian w prawie zamówień publicznych i tego nie wykluczam – mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.