Newsy

Netia: 500 zwolnionych pracowników może liczyć na naszą pomoc

2012-05-17  |  06:45
Mówi:Mirosław Godlewski
Funkcja:Prezes Zarządu
Firma:Netia S.A.
  • MP4

    Zlikwidujemy 519 etatów, a 129 kolejnym zmienimy umowy - zapowiada prezes Netii, Mirosław Godlewski. Wypowiedzenia będą wręczane już w czerwcu. Władze spółki deklarują, że przedłużą zwolnionym ubezpieczenia zdrowotne i pomogą znaleźć nowe zatrudnienie.

    Cięcia etatów to efekt konsolidacji w ramach Grupy. Po przejęciu w grudniu 2011 roku Telefonii Dialog i Crowley Data Poland Grupa Netia zatrudnia blisko 3 tys. osób.

     - Z trzech firm tworzymy nową, jedną firmę. To oznacza przerost zatrudnienia, a co za tym idzie również konieczność redukcji zatrudnienia - mówi Mirosław Godlewski.

    Zwolnienia dotknęły już kadrę menedżerską i pracowników wyższego stopnia. Teraz wśród zwalnianych znajdą się przede wszystkim specjaliści i pracownicy pierwszej linii. Zamiar redukcji etatów i zmian w umowach spółka ogłosiła ponad miesiąc temu. Proces wręczania wypowiedzeń rozpocznie się w czerwcu.

    Jak deklaruje prezes Netii, nikt ze zwalnianych nie zostanie zostawiony bez pomocy. Będzie miała ona wymiar zarówno materialny, jak i doradczy.

     - Przedłużamy o 12 miesięcy prywatne ubezpieczenia dla wszystkich pracowników, z możliwością preferencyjnego kontynuowania tych ubezpieczeń także dla ich rodzin - mówi Mirosław Godlewski.

    Ponadto spółka wypłaci zwolnionym dodatkowe świadczenia pieniężne.

     - Te ustawowe świadczenia też są korzystne, bo w przypadku pracowników z dużym stażem mówimy o łącznym pakiecie 6 miesięcy odprawy. My do tego dokładamy dla pracowników z dużym stażem kolejne 10 tys. zł na ten czas, kiedy będą pozostawali bez pracy - zapowiada prezes Netii.

    Zwalniane osoby będą mogły liczyć na pomoc również przy poszukiwaniu nowego zatrudnienia.

     - Oferujemy bardzo rozbudowany program outplacementu, zaczynający się od doradztwa psychologa, poprzez wsparcie w budowaniu, pisaniu życiorysu, po bezpośrednie wsparcie w poszukiwaniu pracy tak, aby jak najwięcej z tych osób jak najszybciej odnalazło się w nowych miejscach pracy - zapewnia Mirosław Godlewski.

    Jak mówi prezes, zwolnienia to konieczność, ale spółka dokłada wszelkich starań, by przebiegły one jak najmniej boleśnie.

     - Trzeba się skupić na tym, jak wesprzeć zwalnianych pracowników. Zaczyna się to od tego, w jaki sposób zostanie przeprowadzona rozmowa na temat odejścia danej osoby. To buduje dużą ufność i pewność siebie lub może bardzo często, na wiele lat zaszkodzić poczuciu własnej wartości na rynku pracy. Dokładamy olbrzymich starań, m.in. organizując szkolenia dla menadżerów, którzy takie rozmowy, dotyczące zwolnień będą przeprowadzali - wyjaśnia prezes Netii.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Samorządowy Kongres Finansowy

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Handel

    Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

    Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

    Transport

    Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

    Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

    Transport

    Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

    Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.