Newsy

80 proc. wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości stanowią koszty ogrzewania. Izolacja cieplna pozwala zaoszczędzić jedną piątą tych wydatków

2016-09-19  |  06:30

Koszty ogrzewania mogą pochłonąć nawet 80 proc. wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości mieszkalnej. Właściwie wykonana izolacja termiczna pozwala zaoszczędzić około 20 proc. Problemem jest najczęściej moment przeprowadzenia takiej inwestycji, dobór ekipy remontowej oraz brak programów wspierających osoby fizyczne.

– Osoba budująca dom może osiągnąć największe oszczędności dotyczące energii na etapie projektu budowlanego – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Konrad Witczak, specjalista ds. norm i standardów w firmie Rockwool. – Wtedy warto pomyśleć o tym, jak zabezpieczyć budynek przed nadmiernymi stratami ciepła albo wykorzystać najwięcej zysków ciepła na przykład słonecznych. Wtedy najtaniej można wdrożyć rozwiązania, które przełożą się na konkretne oszczędności. W trakcie realizacji, a tym bardziej podczas użytkowania wszystkie poprawki kosztują dużo więcej.

Co roku powstaje w Polsce coraz więcej domów jednorodzinnych. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2015 roku oddano do użytku 71 558 tego rodzaju obiektów. 

– Jeżeli inwestor współpracuje z projektantem doświadczonym w budownictwie efektywnym energetycznie, to powinien zacząć od zastosowania technik pasywnych, czyli tego, co chroni przed stratami ciepła – radzi Konrad Witczak. – W grę wchodzi odpowiednia grubość ocieplenia budynku budynku, jakość cieplna przegród budowlanych, zwarta bryła, wyeksponowanie okien zewnętrznych na stronę południową, strefowanie, czyli sytuowanie pomieszczeń o niższym zapotrzebowaniu na ogrzewanie od strony północnej. Następne oszczędności należy wprowadzić na etapie instalacji grzewczej, ciepłej wody użytkowej, która przede wszystkim musi być sprawna. Przewody grzewcze powinny być odpowiednio zaizolowane, a urządzenia w niej występujące powinny mieć wysokie sprawności.

Prawo budowlane, a konkretnie warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki, narzucają na projektantów pewne wymogi w zakresie oszczędności energii. Potencjał tych przepisów, jak przekonuje Konrad Witczak, jest jednak daleki od tego, co w tym zakresie można uzyskać. Jak wynika z przeprowadzanych audytów i analiz, prawie 80 proc. wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości pochłaniają rachunki za ogrzewanie. Na samej poprawie efektywności energetycznej budynku poprzez odpowiednie ocieplenie można zaoszczędzić od kilkunastu do 20 lub nawet więcej procent.

– W praktyce oczywiście bardzo ważna jest świadomość możliwości uzyskania takich oszczędności – uważa Konrad Witczak. – W pierwszej kolejności należy oddzielić opłaty związane z ogrzewaniem budynku, ciepłą wodą użytkową od pozostałego zapotrzebowania, np. na energię elektryczną. Chodzi o to, aby dowiedzieć się, które użytkowe potrzeby budynku pochłaniają najwięcej energii.

Najczęściej wtedy wprowadzane są oszczędności związane np. z funkcjonowaniem instalacji budynku. Może to być na przykład wykorzystanie w większym stopniu urządzeń inteligentnych (np. BMS) pozwalających na obniżanie temperatury powietrza czy wody na noc lub gdy nikogo nie ma w domu. Podstawowym działaniem jest ograniczenie strat ciepła przez ściany i dach poprzez zwiększenie grubości izolacji.

– Warto również zadbać o zatrzymanie ciepła w budynku poprzez montaż np. ekranów odbijających za kaloryferami czy grzejnikami – radzi Konrad Witczak. – Znaczenie może mieć także umiejętne przewietrzenie, które należy przeprowadzać przy wyłączonych grzejnikach. Chodzi o to, żeby system grzewczy nie reagował nagłym wzrostem dostarczanej mocy grzewczej podczas chwilowego spadku temperatury w pomieszczeniu..

Najlepsza metodą poprawy stanu istniejącego budynku w zakresie jego efektywności energetycznej pozostaje jednak termomodernizacja. Niestety, w Polsce nie jest ona zbyt popularnym i szeroko rozpowszechnionym pojęciem wśród inwestorów indywidualnych, głównie ze względu na niską dostępność programów wsparcia dla tych osób.

– Dzięki takiej operacji można zmniejszyć straty ciepła przez przegrody, docieplić budynki, wymienić okna, a także wymienić źródła ciepła i instalacje czy zamontować odnawialne źródła energii – wylicza Konrad Witczak. – Audyty potwierdzają, że w ten sposób można zmniejszyć nawet o 50 proc. zapotrzebowanie na energię grzewczą istniejących obiektów. Wiąże się to jednak z pracami budowlanymi. Bardzo ważnym elementem jest więc zaangażowanie do takiej inwestycji doświadczonej ekipy, która w trakcie remontu zwróci uwagę na wszystkie szczegóły i wykona prace z najwyższa starannością.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna

Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.

Ochrona środowiska

Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]

„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.