Mówi: | Anna Potocka-Domin, wiceprezeska Business Centre Club, członkini kapituły konkursu "Dobroczyńca Roku" Marek Jurkiewicz, dyrektor generalny serwisu InfoPraca.pl |
Odpowiedzialne firmy poszukiwane na rynku pracy. Młodzi ludzie wybierają pracodawców, którzy wyznają podobne wartości
Dla pokolenia, które wchodzi na rynek pracy, wartości wyznawane przez firmę mają duże znacznie przy wyborze przyszłego pracodawcy. Dlatego lepiej oceniane przez kandydatów są podmioty odpowiedzialne społecznie, działające na rzecz pracowników, lokalnych społeczności czy środowiska. Pozytywna opinia pracowników, a także nagrody i wyróżnienia w zakresie CSR mają duży wpływ na postrzeganie firmy w społeczeństwie, co przekłada się na wzrost zaufania klientów, a tym samym na wyniki finansowe.
– Według badań i obserwacji, które prowadzimy od lat, CSR [Corporate Social Responsibility, czyli społeczna odpowiedzialność biznesu – red.] jest istotnym elementem postrzegania firmy przez klientów, kontrahentów, pracowników, a co za tym idzie – ma ogromny wpływ na zyski firm – przekonuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Anna Potocka-Domin, wiceprezeska Business Centre Club (BCC), członkini kapituły konkursu „Dobroczyńca Roku”. – W dzisiejszych czasach przedsiębiorstwa konkurują o prymat głównie wizerunkiem, a CSR jest niezwykle ważnym jego elementem.
Według unijnej strategii społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw CSR to działania wynikające z poczucia więzi ze społeczeństwem, dotyczące zarówno kwestii społecznych, środowiskowych, etycznych, jak i związanych z prawami człowieka oraz uprawnieniami konsumentów. Jak wynika z badania Deloitte, są to wartości coraz bardziej cenione przez przedstawicieli wchodzącego na rynek pracy pokolenia Y. Wdrażająca zasady CSR firma ma w związku z tym większe szanse na zdobycie najlepszych pracowników. Tym bardziej że millenialsi w ciągu najbliższych 10 lat będą stanowili ¾ aktywnych zawodowo Polaków.
– Pokolenie, które wchodzi na rynek, czyli generacja Y i Z, ma już inne wymagania. To ludzie, którzy potrzebują równowagi między pracą zawodową a życiem prywatnym. Ważne jest dla nich spełnienie w pracy, ale potrzebują także silnych, inspirujących liderów – potwierdza Marek Jurkiewicz, prezes portalu InfoPraca.pl. – Dla przyszłych pracowników wartości, jakie wyznaje firma, i odpowiedzialność w biznesie są rzeczami kluczowymi.
Zdaniem Jurkiewicza działania CSR wpisują się w deklarowaną przez młodych pracowników potrzebę szukania sensu pracy, który coraz częściej nie dotyczy tylko kwestii finansowych.
Społeczna odpowiedzialność firmy jest także istotna dla kontrahentów i klientów, a także wpływa na pozycję rynkową przedsiębiorstwa. Z badania firmy doradczej PwC wynika, że najważniejsze korzyści ze stosowania CSR to pozytywny wizerunek (74 proc.), zmotywowani pracownicy (58 proc.), przychody (45 proc.) oraz oszczędności (21 proc.). Wszystkie w rezultacie prowadzą do korzyści finansowych, ale dwie ostatnie – w sposób bezpośredni.
– Polscy przedsiębiorcy od wielu lat są odpowiedzialni społecznie, ale część z nich „nie wie, że mówi prozą”, tzn. opiekuje się pracownikami i społecznością lokalną, ale nie nazywa tego CSR-em – zauważa Anna Potocka-Domin.
Według BCC ok. 40 proc. przedsiębiorców zna konkretne zasady CSR, a tego rodzaju działalność nazywa po imieniu. Odsetek ten rośnie przy tym wraz z wielkością firmy. Wśród średnich i dużych przedsiębiorstw znajomość taką deklaruje odpowiednio 60 i 80 proc.
– W większych organizacjach są to profesjonalne przedsięwzięcia, które mają swoje miejsce w strategiach i obejmują zasięgiem zarówno firmę, jak i jej otoczenie – zauważa Anna Potocka-Domin. – Związane są zarówno z drobnymi akcjami na rzecz społeczności lokalnej, jak i dużymi, ogólnopolskimi działaniami.
Ważne jest, jak podkreśla Anna Potocka-Domin, by przedsięwzięcia CSR były spójne ze strategią biznesową firmy, stały się zrozumiałe dla pracowników i nie miały charakteru przypadkowego. Dobrze, gdy zatrudnieni stają się także inicjatorami takich działań lub biorą w nich aktywny udział, np. poprzez wolontariat pracowniczy.
– Firmy, które działają wyjątkowo dobrze w tym obszarze, warte są tego, żeby je pokazywać, nagradzać, żeby było o nich głośno. Nie ma nic lepszego niż pokazywanie dobrych przykładów. To działa fantastycznie na samą firmę i pracowników, wzmacnia ich motywację. Dla pozostałych firm jest to fantastyczny przykład, a dla konkurencji sygnał, że warto się zaangażować, z korzyścią dla nas wszystkich – podkreśla wiceprezeska BCC.
Wyłonieniu liderów CSR ma służyć organizowany przez Akademię Filantropii konkurs „Dobroczyńca Roku”. Do 22 kwietnia na stronie dobroczyncaroku.pl można oddawać głosy na firmy, które podejmują działania odpowiedzialne społecznie.
– 90 proc. społeczeństwa uważa, że firmy powinny mówić o swoim zaangażowaniu społecznym – podkreśla Anna Potocka-Domin. – Nasze społeczeństwo najczęściej dowiaduje się o takich działaniach z mediów, ale najbardziej wiarygodnym źródłem są pracownicy tych firm, a także rodzina i przyjaciele. Bardzo wysoko cenione są także nagrody i wyróżnienia.
Czytaj także
- 2024-05-10: Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
- 2024-05-09: Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-04-18: Polacy mało wiedzą o instytucji rodzicielstwa zastępczego. Dwie trzecie społeczeństwa nigdy nie spotkało się z tym pojęciem
- 2024-04-24: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
- 2024-05-08: Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Tylko co czwarta firma planuje inwestycje zagraniczne. Ich zapał osłabia niestabilna sytuacja geopolityczna
Wartość bezpośrednich inwestycji zagranicznych polskich firm w 2022 roku wyniosła 28 mld euro, co stanowiło zaledwie 5 proc. krajowego PKB, podczas gdy średnia w krajach UE to aż 88 proc. PKB. To pokazuje, że rodzime przedsiębiorstwa do tej pory stosunkowo niewiele inwestowały za granicą, głównie na rynkach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Barierą wciąż pozostaje dla nich m.in. brak elastycznego finansowania i wiedzy na temat korzyści, jakie może zapewnić firmie ekspansja zagraniczna. Zapał potencjalnych inwestorów osłabia też niepewna sytuacja geopolityczna. W efekcie tylko co czwarte przedsiębiorstwo rozważa obecnie zainwestowanie na międzynarodowym rynku, co jest wynikiem dużo niższym od globalnej średniej – wynika z badania przeprowadzonego przez PFR TFI.
Ochrona środowiska
Koniec „malowania trawy na zielono”. W komunikacji firm nie będzie miejsca na greenwashing [DEPESZA]
„Malowanie trawy na zielono” – to stare określenie dobrze pasuje do zjawiska greenwashingu, czyli takiej komunikacji marketingowej przedsiębiorstwa, która bazuje na nieprawdziwych lub zmanipulowanych deklaracjach związanych ze zgodnością prowadzonej działalności z zasadami ochrony środowiska. To nieuczciwe wobec klientów i partnerów biznesowych, a niedługo także niezgodne z prawem – podkreślili eksperci podczas panelu „Greenwashing”, jaki odbył się podczas 16. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.