Newsy

Prawie połowa Polaków chce żyć bardziej ekologicznie, nawet jeśli oznacza to wyrzeczenia. Proekologicznego podejścia oczekują również od firm

2021-08-04  |  06:15

Rośnie świadomość ekologiczna Polaków. 47 proc. społeczeństwa deklaruje, że zmieniłoby styl życia na bardziej ekologiczny, nawet jeśli wiązałoby się to z wyrzeczeniami i mniejszą wygodą – wynika z badania Barometr Providenta. Najczęściej wskazywane działania podejmowane na rzecz środowiska to segregowanie odpadów, oszczędzanie wody i rezygnacja z plastiku. Proekologicznego podejścia Polacy oczekują również od firm. Chcieliby także pracować w otoczeniu roślinności. Dziś połowa badanych wskazuje, że w ich miejscu pracy nie ma w ogóle roślin lub jest ich za mało.

– Badanie przeprowadzone przez Providenta oraz start-up społeczny Dotlenieni.org pokazało, że młodzi ludzie są bardzo zainteresowani ekologią. I to właśnie oni częściej dostrzegają problemy, z którymi musimy się mierzyć na co dzień na całym świecie. 47 proc. Polaków jest zdania, że chciałoby żyć bardziej eko, nawet jeśli wiązałoby się to z pewnymi niedogodnościami i delikatnym obniżeniem standardu życia – mówi Krystian Ławreniuk, ekspert Dotlenieni.org.

W tej grupie 11 proc. jest pewnych swojej deklaracji, a 36 proc. jest raczej gotowych na taką decyzję. Najbardziej zdeterminowani są mieszkańcy wsi, a także osoby w grupie wiekowej 35–44 lata, seniorzy powyżej 55 lat oraz najmłodsi, przed 25. rokiem życia. Osoby między 25. a 34. rokiem życia są najmniej skore do wyrzeczeń.

– Ponad 50 proc. Polaków deklaruje, że chce wprowadzić dobre, ekologiczne nawyki dotyczące segregacji odpadów, 45 proc. ankietowanych powiedziało, że zamierza zacząć oszczędzać wodę, a 35,2 proc. ankietowanych mówi, że chce ograniczyć zużycie plastiku i opakowań jednorazowych – wymienia Krystian Ławreniuk.

Inne ważne inicjatywy to niemarnowanie żywności (34,5 proc.), oszczędzanie energii (32,5 proc.), szanowanie natury (29,2 proc.) oraz sadzenie drzew (26 proc.).

– 70 proc. Polaków oczekuje także od korporacji, przedsiębiorstw zachowań proekologicznych, prospołecznych – takich, które angażują i pokazują, że marka jest świadoma. Jest to związane z tym, że poniekąd takie zachowania przekładają się również na traktowanie pracowników. Jeżeli dla firmy ważne jest zaangażowanie społeczne, ważni są również pracownicy, ich dobrostan, wellbeing i spokojne oraz ambitne podejście do pracy – mówi Karolina Łuczak, rzeczniczka Provident Polska. – Jest to również ważne u nas w Providencie, dlatego w tym roku, kontynuując nasze proekologiczne działania, zdecydowaliśmy się na posadzenie 40 tys. drzew. Na Warmii powstanie las Providenta.

Badanie wskazało, że Polacy lubią obcować z naturą i otaczać się roślinnością. Ma ona znaczenie zarówno w miejscu ich zamieszkania, jak i pracy. Wielu respondentów skarży się jednak na niedostatek roślin w najbliższym otoczeniu.

– Co piąty Polak twierdzi, że nie ma w ogóle zieleni w miejscu, w którym pracuje, a co trzeci twierdzi, że jest jej zdecydowanie za mało – wskazuje ekspert Dotlenieni.org.

Szczególną uwagę zwracają na to młodzi ludzie. Wśród ankietowanych poniżej 35. roku życia odsetek osób niezadowolonych oscyluje w okolicach 55 proc.

– Roślinność ma dla nas duże znaczenie, nie tylko w przestrzeni biurowej, lecz także w najbliższej okolicy domu. Brak drzew i krzewów najbardziej doskwiera młodym osobom z pokolenia Zet – mówi Karolina Łuczak. – W ramach Barometru zadaliśmy również pytanie o ulubione drzewa Polaków. Najpopularniejszym drzewem Polaków okazuje się brzoza, na drugim miejscu jest dąb, a na trzecim – kasztanowiec.

– Dlatego zachęcamy do tego, aby tworzyć zielone biura i sadzić drzewa wszędzie, gdzie tylko można. Zieleń powinna nam towarzyszyć na co dzień również w przestrzeniach, w których żyjemy i w których pracujemy. Start-up Dotlenieni.org organizuje szereg różnych szkoleń i warsztatów, w których uczymy, jak tworzyć zielone przestrzenie w biurach – mówi Krystian Ławreniuk. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.