Mówi: | Patrick Fragman, prezes i dyrektor generalny Westinghouse Mirosław Kowalik, prezes Westinghouse w Polsce |
Koncern Westinghouse zatrudni w Krakowie 160 osób. To kolejny krok we współpracy polsko-amerykańskiej przy programie jądrowym
Co najmniej 160 miejsc pracy powstanie do końca 2021 roku w nowo otwartym centrum usług wspólnych firmy Westinghouse Electric Company. Wysoko wykwalifikowani specjaliści będą wspierać globalne działania koncernu w siedmiu dywizjach biznesowych, m.in. HR, finansach, IT i zarządzaniu. Inwestycja ma być także kolejnym etapem rozwoju polsko-amerykańskiej współpracy przy programie energetyki jądrowej. Koncern Westinghouse jest jednym z podmiotów zainteresowanych dostarczeniem do Polski technologii dla planowanych elektrowni atomowych. W miarę postępu prac nad programem spółka chce rozwijać swoją działalność nad Wisłą.
– Otwarcie centrum usług wspólnych w Krakowie to dla nas sposób na wsparcie globalnej działalności firmy. Oczywiście pomoże nam również w rozwoju naszego biznesu w Polsce i pozwoli na przygotowanie podstaw dla wspierania polskiego programu energetyki jądrowej, który stanowi podstawę przyszłości energetyki w Polsce – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Patrick Fragman, prezes i dyrektor generalny Westinghouse.
Inwestycja w Krakowie – zlokalizowana w Zabłocie Business Park – ma służyć jako wewnętrzne centrum kompetencji wspierające różne funkcje korporacyjne, jak finanse, IT, zarządzanie projektami czy zaopatrzenie dla globalnych działań amerykańskiej firmy. Pracę w centrum ma znaleźć do końca przyszłego roku 160 osób.
– Będziemy poszukiwali ludzi z obszaru IT, czyli usług technicznych i informatycznych, będziemy potrzebowali osób, które pomogą obsłużyć nam procesy human resources, czyli zarządzania kadrami, ale także ludzi od księgowości, kontrolingu czy zarządzania procesami zakupowymi – wymienia Mirosław Kowalik, prezes Westinghouse w Polsce. – Koncern dostrzega potencjał rynku w obszarze młodych, zdolnych ludzi, którzy mogą wnieść wartość dodaną dla nas, ale też z punktu widzenia rynkowego.
Nowe centrum, podobnie jak rozpoczęcie prac inżynieryjnych i projektowych (FEED – Front-End Engineering and Design) w ramach grantu przyznanego przez Amerykańską Agencję Handlu i Rozwoju na rozwój programu energetyki jądrowej w Polsce, stanowi element międzyrządowej umowy w sprawie współpracy na rzecz realizacji programu energetyki jądrowej.
– Jesteśmy wiarygodnym partnerem dla polskiego przemysłu, wierzymy w rozwój energetyki jądrowej, dlatego otwarcie biura to dopiero początek – wskazuje Mirosław Kowalik. – Realizujemy międzyrządowe porozumienie między Stanami Zjednoczonymi a Polską w zakresie przygotowania feasibility study dla dalszego rozwoju projektu jądrowego w Polsce. To jest nasza wartość dodana i w miarę postępu następnych kroków milowych, jakie zakłada polski program jądrowy, będziemy również rozwijali swoją aktywność i zaangażowanie na rynku polskim.
Westinghouse będzie realizować FEED wspólnie z odpowiedzialną za prace inżynieryjne, budowę i zarządzanie projektem firmą Bechtel. Projekt będzie oparty na technologii Westinghouse AP1000, którą oferuje polskiemu rządowi.
Zgodnie z „Polityką energetyczną Polski do 2040 roku” pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy 1–1,6 GW ma powstać w 2033 roku. Kolejne będą oddawane co kilka lat, a cały program jądrowy zakłada budowę sześciu bloków o mocy do 9 GW. Rząd pracuje nad wyborem odpowiedniego partnera, który zapewni technologię i know-how. Zgodnie z założeniami ma on objąć 49 proc. udziałów w specjalnej spółce, dostarczyć finansowanie i uczestniczyć w budowie i eksploatacji elektrowni. Westinghouse zadeklarował, że jeśli zostanie partnerem dla polskiej energetyki jądrowej, weźmie aktywny udział w rozwoju całego łańcucha dostaw.
– Zaczęliśmy pozyskiwać dostawców w Polsce i stwierdziliśmy obecność dużej liczby firm w branży, które chcą wziąć udział w tym programie i które dysponują umiejętnościami i możliwościami w tym zakresie – mówi Patrick Fragman.– Będzie to program na wielką skalę, a ponieważ chcemy osiągnąć duży stopień lokalności, co najmniej 50 proc., oznacza to, że duża część inwestycji będzie realizowana przez polskie firmy.
AP1000 to reaktor PWR generacji III+ o mocy 1,1 GW, z pasywnymi systemami bezpieczeństwa spełniającego wymagania Polski sformułowane w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej. Jak podkreślają przedstawiciele koncernu, technologia ta oferuje najwyższe dostępne na rynku bezpieczeństwo i zdolność do dostosowania się do uwarunkowań sieciowych. Wstępne studium inżynieryjne zostanie po roku zweryfikowane przez polski rząd w procesie wyboru partnera do programu budowy elektrowni jądrowej.
– Za pośrednictwem tego studium będziemy się starali przekazać wszystkie potrzebne informacje, aby polski rząd mógł podjąć właściwe decyzje. Mam nadzieję, że potwierdzi ono, że AP1000 jest najlepszym rozwiązaniem dla Polski – mówi prezes i dyrektor generalny Westinghouse. – Naszym zdaniem najlepszy dostępny obecnie reaktor z czterema działającymi jednostkami i dwiema w budowie, który zapewnia najwyższy poziom bezpieczeństwa, jest oczywistym wyborem.
Konstrukcja dodatkowo wywiera najmniejszy ślad węglowy na 1 MW wśród reaktorów w swojej klasie. W Chinach funkcjonują cztery elektrownie AP1000, dwie kolejne powstają właśnie w USA.
– Ze względu na to, że Polskę czeka bardzo intensywny proces transformacji energetycznej w kierunku zielonej, bezemisyjnej energii i spełnienia celów Zielonego Ładu, wierzymy, że i w Polsce będzie miejsce na nasz produkt, jeden z najlepszych w swojej klasie – zaznacza Mirosław Kowalik.
– Energia jądrowa jest odpowiednim rozwiązaniem dla takiego kraju jak Polska, który potrzebuje czystej energii elektrycznej, jej masowych ilości w przyszłości oraz niskich cen, a także bezpieczeństwa energetycznego – mówi Patrick Fragman.
Czytaj także
- 2024-05-09: Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
- 2024-05-09: Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
- 2024-04-30: Bilans integracji z UE jednoznacznie na plus. Polska jest czempionem w wykorzystywaniu funduszy unijnych
- 2024-04-30: Wzrost inwestycji prywatnych przesądzi o rozwoju polskiej gospodarki w najbliższych latach. Sektorami przyszłości są nowe technologie i zielona energetyka
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-04-24: Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-05-08: Za dwa lata w gdańskim porcie ma powstać baza instalacyjna morskich farm wiatrowych. Będzie ponad pięć razy większa od krakowskiego Rynku Głównego
- 2024-04-24: 72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
- 2024-04-19: Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku
W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.
Problemy społeczne
Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych
Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.
Regionalne - Śląskie
Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji
Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.