Newsy

Trwają prace nad ustawą o elektrośmieciach. Istniejąca w branży szara strefa naraża Polskę na wysokie kary

2015-05-11  |  06:45
Mówi:Grzegorz Skrzypczak
Funkcja:prezes zarządu
Firma:ElektroEko SA Organizacja Odzysku Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego
  • MP4
  • W środę sejmowa komisja zajmie się rządowym projektem ustawy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym. Celem nowych przepisów powinno być zwiększenie ilości elektrosprzętu przekazywanego do recyklingu i uszczelnienie systemu, bo dziś szara strefa obejmuje 40-60 proc. rynku – postuluje organizacja ElektroEko. Przyspieszenie prac nad zmianami jest konieczne, bo Komisja Europejska grozi Polsce wysokimi karami.

    Projekt ustawy o elektrośmieciach ma wdrożyć do polskiego prawa przepisy unijnej dyrektywy o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.

    Dyrektywa, którą Komisja Europejska przyjęła w lipcu 2012 roku, nakłada na wszystkie kraje unijne nowe zadania. Są one związane z większymi wymaganiami dotyczącymi ochrony środowiska, wykorzystywaniem surowców wtórnych do ponownego użycia oraz zintensyfikowaniem systemu zbierania zużytego sprzętu – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Grzegorz Skrzypczak, prezes zarządu ElektroEko Organizacji Odzysku Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.

    Do końca 2015 roku przedsiębiorca, który wprowadza sprzęt do gospodarstw domowych, będzie musiał osiągnąć poziom zbierania zużytego sprzętu pochodzącego z tych gospodarstw w wysokości 35 proc. masy sprzętu sprzedanego rok wcześniej. Współczynnik ma rosnąć i docelowo w 2021 wynieść 65 proc. Polska będzie musiała zwiększyć masę zebranego sprzętu przypadającą na jednego mieszkańca z 4 kg (ok. 170 tys. ton) do ok. 10 kg (385 tys. ton), czyli o blisko 230 proc. Jak podkreślają przedstawiciele ElektroEko, bez systemowych zmian w przepisach, których w obecnym projekcie brakuje, osiągnięcie tego wyniku może być nierealne. Poważnym problemem jest szara strefa.

    Powinny zostać wprowadzone takie przepisy, które spowodują, że środki finansowe przeznaczane przez producentów sprzętu nie będą z systemu wyprowadzane w postaci dywidend dla organizacji odzysku – przekonuje Skrzypczak.

    Z danych ElektroEko wynika, że do 2014 roku skumulowana wartość dywidendy, jaką część organizacji odzysku wypłaciła swoim akcjonariuszom, to ok. 70 mln zł. To o ponad 20 mln złotych więcej niż szacowana na ten rok wartość rynku. Patologicznym zjawiskiem na polskim rynku jest fałszowanie dokumentów potwierdzających zbiórkę i przetworzenie elektrośmieci. Formalnie poddane recyklingowi w rzeczywistości nie zostały nawet zebrane.

    Wedle do tej pory przeprowadzonych badań od 40 do 60 proc. rynku zużytego sprzętu określane jest jako szara strefa. Ma ona wiele wymiarów i pod tym względem państwo ma bardzo dużo do zrobienia – podkreśla ekspert.

    Jak wskazują dane Ministerstwa Środowiska, w 2013 roku wprowadzono do obiegu 486 tys. ton sprzętu, z czego ponad 171 tys. ton poddano przetworzeniu. Łącznie to 35 proc., czyli 4,2 kg elektrośmieci na mieszkańca. To jednak tylko teoria, bo w Polsce nie brakuje przedsiębiorców, którzy dążą do coraz większych zysków niezgodnie z prawem. Przekłada się to na marże, które z powodu szarej strefy są na bardzo niskim poziomie.

    Jeżeli te procesy zbierania i przetwarzania sprzętu nie są realizowane, a są potwierdzanie wyłącznie w formie fałszywych dokumentów, to wówczas te marże są gigantyczne i zabijają cały rynek – ocenia prezes ElektroEko. – Kiedy zaczynaliśmy zbierać i przetwarzać zużyty sprzęt, wartość rynku wynosiła około 200 mln zł. Dziś ocenia się, że jest to nie więcej niż 50 mln zł. To właśnie z powodu szarej strefy i fałszywych dokumentów, które obniżają wartość rynku. 

    Według przedstawicieli ElektroEko niewdrożenie przepisów dyrektywy unijnej to efekt ich blokowania przez podmioty działające na rynku. Ich brak naraża jednak Polskę na poważne kary, bo właśnie z tego powodu pod koniec kwietnia Komisja Europejska pozwała Polskę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. W polskim prawie nowe przepisy powinny znaleźć się do 14 lutego 2014 roku. Kary mogą przekroczyć 71,6 tys. euro za dzień do czasu wdrożenia przepisów.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Ochrona środowiska

    Rząd chce negocjować z Komisją Europejską wydłużenie terminu KPO. Czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku

    W związku z prawie trzyletnim opóźnieniem w implementacji Krajowego Planu Odbudowy koalicyjny rząd przeprowadził na początku br. jego rewizję. Nowa wersja jest już w ok. 80 proc. uzgodniona z Komisją Europejską, a cały ten proces może się zakończyć  w wakacje – poinformowała w tym tygodniu ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jednocześnie rząd planuje rozpocząć z KE negocjacje dotyczące przedłużenia terminu zakończenia KPO, ponieważ czas na wydatkowanie większości środków upływa w 2026 roku.

    Problemy społeczne

    Blisko co piąta firma zamierza ograniczać zatrudnienie. W dużej mierze to wynik niepewności gospodarczej i rosnących kosztów pracowniczych

    Z danych GUS wynika, że pod koniec marca 159 firm w Polsce ogłosiło plany zwolnień grupowych łącznie 17 tys. pracowników. Badania koniunktury wskazują, że wśród przedsiębiorców przeważają nastroje pozytywne, jednak zdecydowanie więcej z nich planuje ograniczenie zatrudnienia niż jego wzrost. – Nie jest to jeszcze zapowiedź armagedonu, ale warto się zastanowić, z czego to wynika. W dużej mierze to efekt rosnących kosztów prowadzenia biznesu i spowolnienia gospodarczego – ocenia dr hab. Jacek Męcina, prof. UW i doradca zarządu Konfederacji Lewiatan.

    Regionalne - Śląskie

    Od kopalni węgla do kopalni pomysłów. Katowice i metropolia chcą być liderami innowacji

    Jeszcze dwie dekady temu Katowice i inne miasta Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii kojarzyły się głównie z przemysłem wydobywczym węgla kamiennego i licznymi problemami związanymi z transformacją gospodarczą, które bardzo mocno dotykały kopalnie i cały przemysł ciężki. Od tego czasu wiele się zmieniło. Największe miasto aglomeracji górnośląskiej stawia na innowacyjne trendy w gospodarce, m.in. branżę gamingową, i kreuje się na miejsce spotkań. Dobrym przykładem może być Europejski Kongres Gospodarczy, który odbył się w Katowicach już po raz 16.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.