Newsy

Zdobycie finansowania największym wyzwaniem dla początkujących firm. Dzięki preferencyjnym składkom ZUS mogą na starcie płacić mniej

2017-07-31  |  06:35

Początkującym przedsiębiorcom rozpoczęcie biznesu utrudniają przede wszystkim podatki oraz składki na ubezpieczenia społeczne. Rozwiązaniem jest obniżenie składek ubezpieczeniowych. Przedsiębiorca, który rozpoczyna działalność gospodarczą, korzysta z możliwości opłacania składek od niskiej podstawy ich wymiaru, tzw. preferencyjnych składek. Uprawnienie przysługuje przez pierwsze 2 lata prowadzenia działalności gospodarczej.

 Większość startujących w biznesie wskazuje, że największym wyzwaniem i barierą jest brak środków finansowych na podjęcie działalności. Żeby rozkręcić biznes, potrzebny jest konkretny kapitał, by zainwestować w wyposażenie, sprzęt lub żeby pokryć bieżące koszty działalności. Trudno jest prowadzić biznes, nie mając konkretnych aktywów, które mogą być produktywnie wykorzystane, zwłaszcza kiedy ma to być rzeczywisty biznes, a nie samozatrudnienie – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Łukasz Kozłowski, ekspert Pracodawców RP.

Badanie „Polski przedsiębiorca. Portret własny” wskazuje, że 77 proc. przedsiębiorców zniechęcają wysokie składki odprowadzane do ZUS i podatki. Wraz z rozpoczęciem wykonywania działalności początkujący przedsiębiorca podlega obowiązkowemu ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, wypadkowemu i zdrowotnemu (chorobowe jest dobrowolne). Osoby te mają prawo skorzystać z obniżonych składek na ubezpieczenia społeczne. Minimalna podstawa wymiaru składek dla takich osób wynosi 600 zł (30 proc. minimalnego wynagrodzenia), a łączna minimalna miesięczna suma składek (z ubezpieczeniem chorobowym) w tym roku wynosi 190,62 zł.

– Obniżenie składek ubezpieczeniowych dla przedsiębiorców rozpoczynających działalność gospodarczą jest uzasadnione. To prawda, że w wyniku tego będą mieli nieco niższą emeryturę, bo przez dwa lata płacą obniżone składki. Ale z drugiej strony to rozwiązanie nazwałbym wsparciem na starcie. Takie osoby w pierwszej fazie muszą pozyskiwać klientów. Robią to stopniowo, a więc na początku ich dochody są małe, a jednocześnie koszty duże, bo rozkręcają działalność gospodarczą – przekonuje Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.

Osoby, które rozpoczynają prowadzenie własnej działalności, mają prawo do płacenia niższych składek przez pierwsze 24 miesiące kalendarzowe od dnia rozpoczęcia działalności.

– Zawieszenie działalności gospodarczej nie powoduje przerwania biegu okresu 24 miesięcy. Jeżeli dana osoba prowadzi działalność i zawiesi ją na 3 miesiące, to nie wydłuża to okresu tych 24 miesięcy. Termin ten biegnie bez względu na to, czy ktoś prowadzi działalność, czy nie – przypomina Agnieszka Chłąd z Departamentu Ubezpieczeń i Składek w Centrali ZUS.

Z ulgi w opłacaniu składek nie mogą skorzystać osoby, które działalność wykonują na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub poprzednim roku kalendarzowym wykonywały w ramach stosunku pracy czynności wchodzące w jej zakres. Ponadto, aby korzystać z ulgi, nie można prowadzić jakiejkolwiek innej pozarolniczej działalności obecnie lub w ostatnich 60 miesiącach kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia tej działalności.

– Preferencyjne składki opłacają nowi przedsiębiorcy, w tym wspólnicy spółek cywilnych. Nie mogą ich natomiast opłacać wspólnicy spółek jawnych, komandytowych, partnerskich, wspólnicy jednoosobowej spółki z o.o., a także twórcy i artyści oraz osoby współpracujące przy prowadzeniu działalności. Nie korzystają z tych ulg także osoby prowadzące publiczne lub niepubliczne szkoły czy przedszkola oraz inne placówki oświatowe – wymienia ekspertka ZUS.

Przedsiębiorca, który ma prawo do opłacania preferencyjnych składek, podaje na formularzu zgłoszeniowym ZUS ZUA kod tytułu 0570 (0572 dla pobierających rentę z tytułu niezdolności do pracy). Formularz składa się w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczeń. Łącznie początkujący przedsiębiorcy mogą zaoszczędzić dzięki preferencyjnym składkom kilkanaście tysięcy złotych. To o tyle istotne, że na starcie mają oni zwykle ograniczony budżet.

 Nie mają na tyle dużych oszczędności, by samodzielnie sfinansować zakup, a pozyskanie kredytu bankowego jest trudne dla osób, które dotychczas nie próbowały swoich sił w biznesie. Młoda firma nie ma historii kredytowej i instytucje finansowe podchodzą do niej ostrożnie. Osoby rozpoczynające działalność zresztą niechętnie decydują się na zaciągnięcie kredytu, bo nie wiedzą, czy ich pomysł biznesowy wypali, czy sprawdzi się w warunkach rynkowych, czy znajdą klientów na produkty czy usługi, dzięki czemu spłacą kredyt – tłumaczy Kozłowski z Pracodawców RP.

Nowa perspektywa unijna daje szanse na pozyskanie środków na rozkręcenie własnego biznesu, jednak większość będą stanowić niskoprocentowe kredyty, a nie bezzwrotne dotacje.

 Można też liczyć na wkład ze strony zewnętrznego inwestora, kogoś, kto współuczestniczy finansowo w naszym przedsięwzięciu, w zamian licząc na część zysków. Dotyczy to jednak tylko pewnej części rodzajów działalności, w szczególności start-upów technologicznych. Jeśli ktoś chce otworzyć restaurację czy warsztat samochodowy, raczej trudno o inwestora – ocenia Łukasz Kozłowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Rewolucja w legislacji dotyczącej opakowań i powstających z nich odpadów. Działania firm wyprzedzają wymogi prawne

Po długich i burzliwych pracach Parlament Europejski przyjął ostatecznie pod koniec kwietnia br. rozporządzenie PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Oczekuje się, że nowe przepisy wejdą w życie w 2026 roku i będą stanowić rewolucję nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla przemysłu, który będzie musiał położyć dużo większy nacisk na ekoprojektowanie i wziąć odpowiedzialność za odpady powstające z wytwarzanych produktów. Część firm już zaczęła wprowadzać w tym zakresie zmiany na własną rękę, m.in. eliminując odpady z tworzyw sztucznych.

Infrastruktura

Polskie aglomeracje stają się coraz bardziej cyfrowe. Skokowo wzrasta zużycie danych w sieci

W 12 największych polskich metropoliach mieszka 16 mln Polaków, a każdego dnia z przedmieść do centrów dojeżdża do pracy i szkoły od 50 tys. do nawet 300 tys. ludzi – wynika z raportu Play. To duże wyzwanie dla infrastruktury miast, również telekomunikacyjnej, bo zużycie danych dynamicznie rośnie. W sieci Play wzrost ten już dwukrotnie przekroczył gwałtowny skok z okresu pandemii COVID-19. Dostęp do szybkiego internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla miast, a do tego konieczne są dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.