Newsy

W 2019 roku rewolucja w rozliczaniu leasingu. Może mieć to wpływ na umowy z bankami

2018-03-28  |  06:15

Od 2019 roku firmy raportujące według MSSF czeka rewolucja w rozliczaniu leasingu. Nowe przepisy zlikwidują pojęcie leasingu operacyjnego w sprawozdaniach finansowych. Od przyszłego roku wszystkie umowy, które spełniają definicję leasingu, mają być wykazywane w bilansach firm jako zobowiązania. Dla części firm zmiany mogą mieć istotny wpływ na umowy z bankami czy pożyczkodawcami – oceniają eksperci.

– Od 1 stycznia 2019 roku wchodzi w życie nowy standard rachunkowości dotyczący leasingu. Ma on fundamentalnie zmienić rachunkowość w zakresie leasingu, będzie to dotykało tych firm, które raportują według Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej, czyli przede wszystkim firm giełdowych bądź firm zależnych od firm giełdowych – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wojciech Kryński, wspólnik w Ground Frost.

Międzynarodowe Standardy Sprawozdawczości Finansowej, czyli MSSF, określają zakres informacji, które powinny się znaleźć w sprawozdaniu finansowym, sposób ich prezentacji oraz metody wyceny aktywów i zobowiązań. W styczniu 2016 roku Rada Międzynarodowych Standardów Rachunkowości opublikowała nowy standard MSSF 16, który dotyczy leasingu i zacznie obowiązywać od stycznia 2019 roku.

– Zmiany są duże. Znika dla leasingobiorców koncepcja leasingu operacyjnego, czyli każdy leasing i najem będzie się musiał znajdować w bilansie spółki. To oznacza, że aktywa leasingowane w ramach leasingu znajdą się w aktywach i wszystkie przyszłe płatności leasingowe znajdą się w zobowiązaniach jako zobowiązania finansowe – podkreśla Wojciech Kryński.

Nowy standard rachunkowości, który wejdzie w życie z początkiem 2019 roku, ma uprościć zasady kwalifikowania umów leasingu w sprawozdaniach finansowych. Dla wielu firm będzie to rewolucja w rachunkowości, bo nowe przepisy eliminują pojęcie leasingu operacyjnego. Wszelkiego rodzaju leasingi i najmy będą musiały być traktowane jako leasing finansowy, czyli będą wykazywane w bilansie. Dotychczas leasing operacyjny był elementem pozabilansowym, a wpływ na sprawozdawczość miały tylko raty leasingowe określane jako koszty. Zmiana wpłynie więc na wartość aktywów i pasywów w sprawozdaniach finansowych, np. spółki notowane na warszawskiej GPW odnotują wzrost wskaźnika EBITDA i aktywów trwałych oraz wzrost zobowiązań.

– W praktyce oznacza to dla firm przede wszystkim zupełnie inny układ bilansu, co dla niektórych z nich, szczególnie dla tych, które są zadłużone i muszą raportować do banków poziom dźwigni finansowej, czyli poziom zadłużenia, oznacza to po prostu, że tego zadłużenia będzie więcej w bilansie, w związku z tym pogorszą się ich współczynniki. Firmy muszą się na to przygotować w ten sposób, że albo już teraz sprawdzą. czy tego długu po wejściu nowego standardu nie będzie za dużo, albo już dzisiaj uzyskają od banków tzw. waiver, czyli zgodę na to, żeby ten dług przekroczył zakładaną wartość – ocenia ekspert.

Do tej pory procesy związane z leasingiem operacyjnym lub najmem nie angażowały działu finansowego firmy w dużym stopniu. W sprawozdaniach finansowych firma wykazywała tylko koszty w postaci rat leasingowych lub czynszów. Od 2019 roku wycena zobowiązania leasingowego będzie wymagać zebrania bardzo wielu informacji, a cały proces się skomplikuje. Część przedsiębiorstw już teraz przygotowuje się do tej zmiany. Firmy, które korzystają z leasingu bądź wynajmu, będą potrzebowały sprawnych systemów informatycznych.

– Dla firm te zmiany w standardzie oznaczają bardzo duże komplikacje w zakresie raportowania, to jest zupełnie nowa jakość w raportowaniu leasingów. To, co do tej pory było traktowane jako leasing operacyjny, czyli po prostu przychodziła faktura, ujmowało się ją w kosztach, teraz musi być rozpisane jako zobowiązanie, musi być wykazany składnik aktywów, musi być od niego naliczona amortyzacja, w drugą stronę musi być zobowiązanie w bilansie i naliczane od niego odsetki. Firmy powinny się do tego przygotowywać wcześniej – przekonuje Kryński.

Leaseurope szacuje, że nowe zasady będą dotyczyć mniej niż jedną na sto europejskich firm. Dla pozostałych będą to jednak rewolucyjne zmiany, które nie pozostaną bez wpływu na zawieranie umów leasingowych.

– Każdy leasing będzie rozpoznawany w bilansie jako zobowiązanie w pełnej wysokości przyszłych rat i czynszów. Do tej pory, kiedy przychodziła faktura, ujmowało się ją w kosztach. Co więcej, nowe zasady dotyczą również wszystkich lub większości najmów, w związku z tym firmy, które wynajmują powierzchnię biurową, również będą musiały rozpoznać zobowiązanie z czynszu, który mają zapłacić od tej powierzchni biurowej w przyszłości. To oznacza bardzo dużą zmianę dla rachunkowości i na pewno bardzo dużą zmianę przy wyborze tego typu usług i dostawców usług – przekonuje Wojciech Kryński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Samorządowy Kongres Finansowy

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Francuskie firmy z potężnym wkładem w polską gospodarkę. Reinwestują tu połowę wypracowywanych zysków i zatrudniają prawie 230 tys. osób

Polska jest dziś dla Francji kluczowym partnerem gospodarczym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na naszym rynku francuskie firmy ulokowały blisko połowę wszystkich swoich inwestycji w regionie CEE – obecnie działa ich tu 1,2 tys., tworzą łącznie 227 tys. bezpośrednich miejsc pracy i co najmniej drugie tyle pośrednich, u swoich dostawców i partnerów. Skumulowana wartość bezpośrednich inwestycji francuskich firm w Polsce wyniosła dotąd 108 mld zł. Szybko jednak rośnie, ponieważ przedsiębiorstwa znad Sekwany reinwestują 50 proc. wypracowanych przez siebie zysków, głównie w automatyzację i innowacje środowiskowe – wynika z nowego raportu, opublikowanego przez Francusko-Polską Izbę Gospodarczą we współpracy z Instytutem Debaty Eksperckiej i Analiz Quant Tank.

Transport

Europejski Bank Inwestycyjny stawia na projekty niskoemisyjnej energetyki i bezpieczeństwa. Finansowanie dla Polski to 5 mld euro rocznie

Ponad 85 mld  euro w ciągu ostatnich 20 lat zainwestował w Polsce Europejski Bank Inwestycyjny. Środki te przeznaczono przede wszystkim na budowę infrastruktury: dróg czy kolei. Obecnie najwyższy priorytet mają energetyka oraz bezpieczeństwo. Kolejnym etapem powinna być cyfryzacja oraz inwestycje w nowoczesne technologie i podniesienie innowacyjności. Cel to zwiększenie liczby patentów i licencji powstających w Polsce, a w konsekwencji – wzrost konkurencyjności naszego kraju.

Transport

Przed polskimi firmami transportowymi piętrzą się problemy. Obok konkurencji z Ukrainy są nim także liczni pośrednicy działający na unijnym rynku

Jednym z najpoważniejszych problemów firm transportowych jest dziś udział ogromnej liczby pośredników na unijnym rynku. – W sprytny sposób podkupują zlecenia, przetrzymując je do ostatniej chwili, kiedy mogą je dobrze, za niską cenę sprzedać. W efekcie przewoźnik wykonuje fracht o wartości niepokrywającej kosztów takiego transportu – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce. Jak ocenia, polska branża transportowa jest w tej chwili w kryzysie, wywołanym przez cały szereg nakładających się na siebie czynników, w tym także m.in. spowolnienie w europejskiej gospodarce i wyzwania związane z redukcją emisji. Zakłócenia powodowane ostatnimi protestami i blokowaniem polsko-ukraińskiej granicy tylko te problemy potęgują.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.